- W samorządzie i w innych instytucjach zwiększone zadania pociągają za sobą konieczność zatrudniania nowych ludzi. Prezydent Zagozdon te zwiększające się zadania (nakładane i centralnie i przez zwiększone inwestycje, czy działania w ramach Unii Europejskiej) stara się zrealizować nie przy pomocy wzrostu zatrudnienia, ale przez racjonalizację tego zatrudnienia do stawianych wyzwań. Właśnie dzięki takim działaniom od 2006 w Urzędzie Miasta w Tomaszowie Mazowieckim nie nastąpił wzrost zatrudnienia - mówi Jakub Pietkiewicz, pełnomocnik prezydenta Tomaszowa.
Jak dodaje, prezydent stawia na racjonalny podział obowiązków. W 2006 roku magistrat zatrudniał 207 pracowników, podobnie jak obecnie.
Komentarze 0