TERAZ0°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

To była magiczna noc nad Pilicą

pon., 24 czerwca 2024 12:38
Obchody tegorocznej nocy świętojańskiej (20.06.2024) zorganizowano obok sulejowskiej „Stacji Polana” i podobnie jak w ubiegłym roku w tym miejscu bawili się zarówno młodsi, jak i starsi mieszkańcy gminy Sulejów.

W atmosferę jednego z najważniejszych świąt ludowych wprowadzili wszystkich zgromadzonych "aMOKtorzy" oraz ich koledzy i koleżanki z "Cykad", następnie wszyscy wzięli udział w obrzędzie puszczania wianków, które wcześniej można było wykonać podczas tradycyjnych warsztatów świętojańskich, zorganizowanych przez pracowników Miejskiego Ośrodka Kultury w Sulejowie. Na miejscu rozpalono również magiczne ognisko.

 

Sulejowskie wianki zawsze się udają. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że podtrzymujemy tradycję i jestem pod dużym wrażeniem, ponieważ co roku coraz więcej osób plecie wianki, sama dzisiaj też jeden uplotłam, a więc tradycji stało się zadość – mówiła Dorota Jankowska, burmistrz Sulejowa.

Organizatorzy zachęcali nie tylko do plecenia wianków, ale także do wspólnego śpiewania i tańczenia z Mażoretkami Perły Sulejów oraz z artystami Miejskiego Ośrodka Kultury w Sulejowie – „Piliczanami”, a także członkami grupy „Róbmy swoje” oraz „Z Golesz Orkiestry” i „Tercetu Dobra Woda”. Na koniec wszyscy powitali uczestników świętojańskiego spływu kajakowego.

 

Każdy mógł także przeczytać jedną z sulejowskich legend związanych z Pilicą, pod tytułem „Obrażony święty Jan”, opracowaną przez regionalistę Tomasza Millera.

 

Źródło: Gmina Sulejów

Podsumowanie

    Komentarze 11

    ~autor TM (gość)

    25.06.2024 13:42

    Czytajcie legendę o sulejowskim św. Janie. Jak to zwykle w legendach bywa, prawda miesza się tu z fikcją. Za to śmiało mogę zapewnić, że żyje jeszcze wielu świadków koleżeńskich spotkań i zabaw w tamtej kapliczce. Dodam, że o łapaniu za kolanko wspominała mi nawet jedna z moich - całkiem dziś bogobojnych - sąsiadek...
    Fiugurka świętego, która zaginęła na początku lat siedemdziesiątych, ponoć "cudem" trafiła do pewnego proboszcza, który - zwłaszcza wg niektórych służb - miał opinię człowieka całkiem "obrotnego". Faktem jest także to, że Sulejów ma pamiątkę po tamtym św. Janie w postaci nazwy ulicy, w pobliżu której stała figurka.
    Dziś wielu mieszkańcom Sulejowa marzy się powrót do przeszłości wraz z piękną kapliczką i figurą gdzieś nad brzegiem Pilicy. Spełni się? Jest szansa!



    ~autor (gość)

    25.06.2024 13:34

    Czytajcie legendę o sulejowskim św. Janie. Jak to zwykle w legendach bywa, prawda miesza się tu z faktami. Za to śmiało mogę zapewnić, że żyje jeszcze wielu świadków koleżeńskich spotkań i zabaw w kapliczce. A o łapaniu za kolanko wspominała mi nawet nawet jedna z moich - całkiem dziś bogobojnych - sąsiadek...
    Tamta fiugurka świętego Jana ponoć "cudem" trafiła do pewnego proboszcza, który - zwłaszcza wg niektórych służb - miał opinię człowieka całkiem "obrotnego". Faktem jest także to, że Sulejów ma pamiątkę po św. Janie - w postaci nazwy ulicy, w pobliżu której stała figurka.

    Dziś wielu mieszkańcom Sulejowa marzy się powrót do przeszłości wraz z piękną kapliczką i figurą - koniecznie gdzieś nad brzegiem Pilicy.


    ~go?ć_gość (gość)

    24.06.2024 19:27

    Co na to ekolodzy?



    ~dream team (gość)

    24.06.2024 15:09

    Całe szczęście, że kładka z dymem nie poszła...



    ~rewewa (gość)

    24.06.2024 14:52

    Pięknie wykonana pieśń przez młode dziewczyny.
    Super


    reklama

    Dla Ciebie

    0°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio