Stracił panowanie nad kierownicą - zginął na miejscu

MaWag pon., 26 grudnia 2011 11:37

W Boże Narodzenie w godzinach popołudniowych w miejscowości Wola Kamocka w gminie Grabica doszło do tragicznego wypadku.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym opel vectra na prostym odcinku drogi utracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego zjechał na lewe pobocze i uderzył w drzewo. W wyniku odniesionych obrażeń 23-letni kierujący poniósł śmierć na miejscu - informuje Adam Kolasa z KWP w Łodzi.

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności wypadku.

reklama

Zobacz również

Nowe ścieżki pieszo-rowerowe będą łączyć Piotrków z Rozprzą i Moszczenicą

A1 między Piotrkowem a Kamieńskiem zablokowana

Zderzenie dwóch samochodów w Srocku

Komentarze 23

~maddox (gość)

01.01.2012 11:53

"Piotr" napisał:
W tym wypadku fakty są takie, że nie wiemy jaką prędkością jechał samochód.
Wnioski można by było wyciągać dopiero na podstawie np odczytu "czarnej skrzynki" z zapisem ostatnich powiedzmy 5 minut.

Inną sprawą jest jednak fakt, że prędkość była niedostosowana do warunków i umiejętności, gdyż nie był w stanie opanować samochodu i się rozwalił na drzewie.

~maddox (gość)

01.01.2012 11:49

"zet" napisał:
bzdura!!! czujnik abs wychwytuje roznice predkosci zwiazana z utrata przyczepnosci lub zblokowaniem kół.sygnał na zegar idzie z czujnika ewentualnie w starszych autach linki od skrzyni biegów.

Oczywiście że bzdura. Inna sprawa, że w Oplach ten sygnał jest chyba wykorzystywany w wyświetlaczu zintegrowanym, własnie do obliczania prędkości. Ale na pewno nie jest to podstawa działania prędkościomierza.

~radoxim (gość)

01.01.2012 10:11

jasne ze szkoda niektórzy zabijaja drugiego człowieka i zyja do 70 a Tutaj jena zle podjeta decyzja i koniec

~... (gość)

31.12.2011 20:49

szkoda chlopaka byl duszą towarzystwa wspulczuje rodzinie i jego dziewczynie

~ketiowlp (gość)

30.12.2011 22:16

BraVo dla PTB masz racje te drzewa przy drodze są nie potrzebne sam wiem ze mam szczęście by uniknąć tego auto zawiesiło sie na wysoko ściętym pniiu (przed zimą w tamtym roku ścinali topole przy drodze) tydzien pózniej moja znajoma miała to samo prawie w tym samym miejscu pień wgniótł próg od strony kierowcy i auto padło na bok .Oboje jestesmy cali oboje sie tym cieszymy tylko dla tego ze nie było tam drzewa. dodając to jechałem jakieś 90/h ona jeszcze mniej.Moze powinienem zwolnic ale to juz jak to sie mówi < Mądry Polak po szkodzie>