TERAZ15°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Samorządy walczą o nową linię kolejową w regionie

Ł.Michalczyk
Łukasz Michalczyk wt., 4 sierpnia 2020 13:57
Przedstawiciele samorządów oraz przedsiębiorców z województwa łódzkiego podpisali we wtorek w Starostwie Powiatowym w Piotrkowie Trybunalskim list intencyjny, w którym okazali swoje poparcie dla budowy nowej linii kolejowej Wieluń-Bełchatów-Piotrków-Łódź Kaliska. Miałaby ona przebiegać przez Srock, Tuszyn i Rzgów.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- Cieszę się, że udało nam się spotkać w gronie wszystkich interesariuszy zabiegających o ten projekt. My jako przedstawiciele powiatu piotrkowskiego zaproponowaliśmy przebieg linii przez gminy Grabica, Wola Krzysztoporska i Moszczenica. dalej pociąg miałby jechać przez gminę Tuszyn i Gminę Rzgów aż do Łodzi Kaliskiej. Chcielibyśmy zaktywizować te tereny pod względem gospodarczym. We wspomnianych lokalizacjach mamy na przykład wiele centrów logistycznych. Takie połączenie ułatwiłoby też codzienne przemieszczanie się naszym mieszkańcom po regionie - mówi Piotr Wojtysiak, starosta Piotrkowski. 

 

Obecny na spotkaniu Marceli Piekarek, wójt gminy Moszczenica też chwalił ten pomysł. - Z propozycji zrealizowania tej inwestycji wszyscy powinniśmy być zadowoleni. Wiadomo jaki mamy dziś stan dróg, szczególnie drogi krajowej nr 12/91. Sytuacja tam jest zła. Kolej ten problem by rozwiązała. Osobiście z niecierpliwością czekam na realizację omawianego dzisiaj przedsięwzięcia. 

 

Projekt samorządowców wspiera Grzegorz Lorek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który twierdzi, że szansę na realizację tego zadania są duże. - Polska ma w finansowej perspektywie unijnej 2021-2027 zapowiedzianą pokaźną sumę pieniędzy. Nasze samorządy mają zbyt mało środków własnych by tego typu zadanie zrealizować samodzielnie, ale wpisujemy się w  strategię rozwoju sektora energetycznego w kraju i myślę, że z tych kilku miliardów euro, które Polska ma otrzymać na zmiany w tym zakresie, część mogłaby zostać przeznaczona na budowę nowej linii kolejowej. Tym bardziej, że ten projekt może również pomóc osobom zamieszkującym w miejscowościach wykluczonych kolejowo. Bełchatów i Wieluń są tego przykładami. Patrząc na to jako na całość, są szanse na pozyskanie finansowania.

 

List intencyjny w sprawie budowy nowej linii, skierowany do marszałka województwa łódzkiego, premiera, ministra infrastruktury i prezesa zarządu PKP, podpisali włodarze Piotrkowa, Bełchatowa, Wielunia, Tuszyna, Rzgowa, Kleszczowa i Moszczenicy, a także prezes Zarządu Ptak Holding. W uzasadnieniu podano między innymi, że jej stworzenie poprawi sytuację gospodarczą regionu i korzystnie wpłynie na środowisko.

 

Poniżej pełna treść listu intencyjnego.

 

reklama

Komentarze 41

~gość (gość)

06.08.2020 06:14

Taaa to będzie jak z PKS-ami wielka gadka działań zero w PT po PKS-esie tylko wspomnień czar pozostał


~k (gość)

05.08.2020 22:11

Co do drogi S-12 też jestem sceptyczny że ktokolwiek coś wybuduje. Na tej drodze tylko tracą życie i zdrowie ludzie a krew polaków jaką ma wartość to pokazuje właśnie priorytet jej budowy i regionu. Nie rozumiem układu drogowego i priorytetów budowania dróg w Łódzkim np. S-8, która była pięknie pomyślana drogą, łączyła Warszawę-Wrocław a jednocześnie wschód-zachód i jak dzisiaj wygląda po kilku latach? Do Wrocławia szybciej i krócej jedzie się autostradą. S-8 utraciła swój pierwotny cel i nie łączy już tych miast bo kto by jeździł w kółko. Dzisiaj S-8 (patrząc na mapę) została przeprojektowana na drogę dojazdową Wrocław-Rzgów. Smutno to wygląda to jest jeszcze jeden argument aby wrócić do poprzedniego podziału administracyjnego kraju. Jak było 49 województw to ten program układu drogowego miał jakiś sens, a teraz ciężko jest się połapać człowiek jedzie na południe a kompas pokazuje że droga idzie na północ. Mam odczucie jakby nie było planów i każdy ciągnie do siebie taka wolna amerykanka silniejszy zawsze wygrywa niestety słabsze regiony zawsze przegrywają. Trochę w tym wszystkim rozczarowuje KE tyle tam się mówi o rozwoju regionalnym w tym wspieraniu lokalnych strategii i o zrównoważonym rozwoju obszarów miejskich, a realia są takie że KE sama pogłębia te różnice bo jeden silniejszy obszar dostaje dotacji miliard a drugi słabszy może liczyć góra na kilka milionów. Przecież sens słowa "zrównoważony" pokazuje że powinno być dokładnie odwrotnie.


~pytek (gość)

05.08.2020 21:26

czy było rozpoznanie potrzeb, chyba, że chodzi o takie wykorzystanie jak torów prowadzących do Bełchatowa


~m (gość)

05.08.2020 15:10

na trasie Wieluń,Bełchatów ,Piotrków,Łódż będzie jeżdzić dziennie 3 osoby.


~gość (gość)

05.08.2020 11:47

Będzie stacja w Gościmowicach? Bo jak nie to nie wyrażam zgody na te linie kolejową


reklama

Dla Ciebie

15°C

Pogoda

Kontakt

Radio