TERAZ2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Przyszli do prezydenta z barankiem pokoju...

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk wt., 3 kwietnia 2012 13:54
Przedstawiciele Piotrkowskiej Inicjatywy Obywatelskiej odwiedzili dziś Urząd Miasta, aby wręczyć prezydentowi Krzysztofowi Chojniakowi baranka pokoju. Niestety prezydent nie znalazł dla nich czasu. - Chcemy tylko, żeby Krzysztof Chojniak nie obrażał mieszkańców Piotrkowa, którzy go krytykują - powiedzieli przedstawiciele PIO.
Zdjęcie
Autor: fot. Jarek Mizera

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- Jest mi bardzo przykro, że prezydent miasta nie znalazł dosłownie 1 minuty, żeby spotkać się z mieszkańcami Piotrkowa. Krytykujemy sposób rządzenia pana prezydenta, bo uważamy, że swoimi decyzjami pogłębia kryzys gospodarczy w Piotrkowie Trybunalskim. Krzysztof Chojniak dramatycznie zwiększa zadłużenie miasta. W konsekwencji obniża poziom życia mieszkańców, w szczególności tych gorzej sytuowanych - mówił Marcin Pampuch, przedstawiciel Piotrkowskiej Inicjatywy Obywatelskiej.

Choć przedstawiciele Inicjatywy czekali przed gabinetem prezydenta ok. 30 minut, niestety Krzysztof Chojniak był zajęty, przyjmował w tym czasie interesantów. - Prokuratura prowadzi kilka postępowań w sprawie o niegospodarność, przekroczenie uprawnień i korupcję w jedostkach Urzędu Miasta. My mówimy o tym głośno. Tymczasem zamiast rzeczowej odpowiedzi, pan prezydent obraża nas, mówi o nas, że jesteśmy sfrustrowanymi bogaczami. Nie jestem ani sfrustrowany, ani bogaty. Jestem zwyczajnym mieszkańcem Piotrkowa Trybunalskiego. Taka reakcja pana prezydenta utwierdza nas w tym, że nasza krytyka jest po prostu celna. Pan prezydent nie potrafi przedstawić żadnych kontrargumentów na przedstawiane mu zarzuty. Nie podejmuje żadnej merytorycznej dyskusji. Krzysztof Chojniak jest takim samym obywatelem miasta jak każdy z nas i nic nie upoważnia go do wywyższania się i traktowania drugiego człowieka jak kogoś gorszego - podsumował wizytę w magistracie M. Pampuch.

 

- Nic nie stało na przeszkodzie, aby osoby, które chciały spotkać się z prezydentem, wcześniej ustaliły to z Zespołem Rzecznika Prasowego lub z Sekretariatem - skomentowała Elżbieta Jarszak, koordynator Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta. - Tak właśnie odbywają się spotkania - osoby umawiają się na nie i zawsze są przyjmowane. Wcześniejszego ustalenia terminu spotkania wymaga nie tylko kultura, ale i zwykła organizacja. W czasie, gdy przyszli członkowie PIO, w gabinecie prezydenta trwało spotkanie. Po nim, jak zawsze we wtorki o tej porze, prezydent miasta przyjmuje interesantów, czyli mieszkańców, którzy zapisali się wiele tygodniu wcześniej. Kto jak kto, ale były rzecznik prasowy prezydenta o tym doskonale wie. Wystarczyło wcześniej zadzwonić i ustalić godzinę i dzień. Dlaczego wybrano akurat ten termin i dlaczego wcześniej nie zapowiedziano wizyty, ocenę pozostawiam Państwu - mówi E. Jarszak.

Podsumowanie

    Komentarze 32

    BLEKI

    06.04.2012 14:10

    Jak się Pampuch sklonuje to będą http://pampuchy.info.pl/ i wtedy będzie można napisać, że przyszli. No chyba, że Chojniak nie ma podzielnej uwagi i tylko może z jednym rozmawiać. I baranka nie będzie trzeba dzielić na więcej niż dwa...


    ~Dzihad (gość)

    06.04.2012 09:36

    "Koryta się luzują, nerwy puszczają"
    "Chojniak człowiek bez wychowania dobrego"
    "niech ludzie wiedzą dlaczego nie ma w mieście pracy,a jeśli jest to dla kogo."


    SZUMOWINY.... i MACIE RACJE :)))

    Gajkowice Arena jest gotowa na LIVE SHOW

    Pierwsze Spotkanie będzie o Hale Balonową.
    - pożniej chronisko... fuszerka za 2, 5 mln

    ..nie pomoże Astelix tajemniczy ...i Obelix od sportu .


    ~luzik (gość)

    05.04.2012 15:53

    Na podsumowanie dyskusji powiem tak:
    co miał chłopina przyjmować taki podarek. Dwa ... w tym samym urzędzie toż to nie do pomyślenia!!!
    Przecież nikt nie może robić PIERWSZEMU konkurencji !!!


    ~szczepan (gość)

    05.04.2012 10:31

    A gdzie są ci obywatele, wszak to obywatelska inicjatywa? Na każdej wrzutce widać tylko p. Pampucha. Biedak dwoi się i troi. Może warto zmienić nazwę? Np. Piotrkowska Inicjatywa Pampucha. Tylko skrót jakiś taki wychodzi nietwarzowy...


    ~cert (gość)

    04.04.2012 21:35

    przyszedł Pampuch do Prezydenta i przypadkowo spotkał tam ...dziennikarzy .To wygląda jak zwykła ustawka ,wszystko to działania propagandowe pod publiczkę .


    Dla Ciebie

    2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio