Najważniejszym elementem liturgii w Środę Popielcową jest msza święta.
Podczas niej dochodzi do posypania głów popiołem, który pochodzi ze spalonych gałązek z Niedzieli Palmowej z poprzedniego roku. Towarzyszą temu słowa: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" lub "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz". To jest ten start, rozpoczęcie Wielkiego Postu w sposób, pokazujący przemianę życia. Teraz zdarzają się coraz częściej pogrzeby po kremacjach. Ten proch, który znajduje się w urnach pokazuje jaka jest nasza przemijalność, ile z człowieka może zostać. Widzimy, że wszystko ma swój czas, więc powinniśmy starać się przeżyć życie mądrze i wykorzystać to, co zostało nam dane - mówi ks. Jacek Tyluś.
Wielki Post w Kościele katolickim jest przygotowaniem do nadejścia Triduum Paschalnego i uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego. To czas, kiedy chrześcijanie w skupieniu oczekują ponownego przyjścia Chrystusa.
Właśnie teraz szczególnie powinniśmy zastanowić się nad sobą, nad tym, dokąd zmierzamy w naszej codzienności. To czas na zadumę. Od ubiegłego roku mamy powody do przemyśleń. Sytuacje takie, jak wojna w Ukrainie, niedawne trzęsienia ziemi, pokazują, że życie ludzkie ma wartość, a z drugiej strony jest bardzo kruche - dodaje proboszcz parafii św. Jana Pawła II.
W tym roku Wielki Post potrwa 46 dni (włącznie z niedzielami) i zakończy w Wielką Sobotę. Wielkanoc przypada tym razem 9 kwietnia.
Komentarze 10
24.02.2023 15:54
Ciekawa jestem, kto posypuje głowy popiołem tym, którzy posypują je wiernym w parafiach z jednym księdzem.
23.02.2023 11:50
Czy dzieci w Afryce też obowiązuje post?
22.02.2023 20:05
Najłatwiej przekonać do wiary godności własnym, dobrym przykładem, niż tylko słowem, nawet najpiękniejszym.
22.02.2023 18:09
Od ubiegłego? To ksiądz chyba przespał wcześniejsze dwa lata, bo powody do intensywnych przemyśleń to mamy od ponad trzech lat. A tak naprawdę, to od ponad trzydziestu lat mogliśmy obserwować różne dziwne rzeczy, wraz ze spektakularnym przełomem 11 września 2001. Wszystko, co jeszcze do niedawna było wyśmiewane jako "teorie spiskowe", zostało już wdrożone, albo jest w trakcie wdrażania.
A jak tam się zmieniły zalecenia dotyczące postu w kontekście nastręczanych nam siłą zmian upodobań kulinarnych? Można żreć larwy mącznika, mąkę ze świerszczy? A może choć mucha w cukrze na osłodę?
W obliczu zakusów Klausa Schwaba i jego bandy "ekologicznych" przydupasów na naszą dietę powszednią, bledną wszelkie religijne ograniczenia odżywiania, takie jak katolicki Wielki Post czy muzułmański Ramadan.
Czy mamy przeżyć nasze życie pod dyktando fanatyków-zamordystów z pseudomedyczną dyktaturą? Życzę wszystkim owocnych przemyśleń i wyciągnięcia właściwych wniosków.
22.02.2023 11:12
No właśnie zastanówcie się najpierw nad sobą w tym kościele.