TERAZ10°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Porozumienie zamierza wspierać polskiego rolnika

Przedstawiciele Porozumienia Jarosława Gowina gościli we wtorek (11 maja) w Radomsku. Celem wizyty było przeprowadzenie debaty dotyczącej Polityki Rolnej w Polsce. Zgromadzeni, poznali więc pierwsze propozycje programowe partii, dla rolnictwa.
Zdjęcie
Autor: fot.: K. Czapczyk

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Spotkanie w Radomsku było kontynuacją cyklu debat, w ramach których politycy i samorządowcy, reprezentujący Porozumienie, bądź sympatyzujący z nim, chcą rozmawiać z mieszkańcami o tematach obecnie ważnych dla Polski. W rozmowach uczestniczą również zaproszeni eksperci. - Województwo łódzkie posiada rozległe tereny rolnicze, a na jego terenie funkcjonuje wiele dużych gospodarstw rolnych. Wpisują się w to też powiaty radomszczański czy piotrkowski. Za chwilę znajdziemy się w rzeczywistości popandemicznej i będziemy zastanawiać się nad Krajowym Planem Odbudowy, ale także nad nową europejską polityką rolną. Dlatego to dobry moment, by dziś w Radomsku rozmawiać o rolnictwie. Rolnicy to dziś w Polsce również przedsiębiorcy, zatrudniający wielu pracowników. To przedsiębiorczy ludzie, których my także chcemy reprezentować i wspierać - mówił Krzysztof Ciecióra, wicewojewoda łódzki.

 

Konferencja była okazją, do przeanalizowania sytuacji Polski na arenie międzynarodowej i nie tylko, właśnie pod względem rolnictwa, w tym produkcji żywności czy paszy. - Trwająca pandemia uświadomiła nam jak ważne jest bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Sektor rolno-spożywczy nie zawiódł, żywności w Polsce nie zabrakło. Nasz eksport również wygląda imponująco. Trzeba z drugiej strony wspomnieć jednak o braku niezależności białkowej. Importujemy mnóstwo śruty modyfikowanej genetycznie, ponieważ po prostu nie mamy innego wyjścia. Jeżeli chcemy, by wykorzystanie polskiego białka było większe, potrzebujemy do tego większej podaży i wsparcia dla rolników, by chcieli uprawiać rośliny bobowate czy rzepak. Sektor paszowy, zużywa rocznie 1,2 mln ton czystego białka. Potrzebne jest zatrudnienie dużych firm międzynarodowych, które produkują tę paszę, a te potrzebują dużych jednorodnych dostaw stałych surowca. Właśnie w tę stronę powinniśmy podążać. Przy okazji nie możemy zapominać o pomocy dla mniejszych przedsiębiorców - analizuje Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej

 

 

Podsumowaniem cyklu debat, organizowanych przez Porozumienie, będzie kongres programowy, który zaplanowano na 28 maja.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 11

    ~sprzedajczyki (gość)

    15.05.2021 15:16

    chcieliście dobić polskie rolnictwo (zwierzęta futerkowe, embargo z Rosji i inne) a teraz szukacie poparcia...o wy Targowiczanie.....

    Jestem na nie dla Was


    ~nie ma już rolnictwa (gość)

    15.05.2021 15:15

    małego rolnictwa już nie ma...wy go dobiliście


    ~OiZ rozszyfrujcie? (gość)

    15.05.2021 15:14

    Wy z PIS-u potraficie tylko dobić rolnika.

    Dziś wasz Nowy "Nieład" pokazał jak chcecie dobić klasę średnia. Dla mnie staliście się Oszustami.
    Żałuję że na Was głosowałem

    Zmieńcie wasz skrót z PiS na OiZ.


    ~goœć_gosc (gość)

    12.05.2021 23:03

    Kariera Jarosława Dyzmy ...


    ~chłop (gość)

    12.05.2021 22:02

    Teraz się obudzili, jak małe gospodarstwa rolne zostały już praktycznie wykończone. Starsi odchodzą na głodowe emerytury, a młodzi ani myślą aby zostać na wsi. Pozostały tylko wielkie fermy zajmujące się przemysłowym tuczem świń, lub handlem zboża wykupowanego za bezcen od rolników.


    reklama

    Dla Ciebie

    10°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio