Zasadność jego istnienia podważają także niektórzy radni. Hamuje, czy upłynnia ruch? Poprawia, a może zagraża bezpieczeństwu? Mała wysepka u zbiegu Polnej i Kostromskiej, która pełni funkcję ronda ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Minirondo po raz kolejny wywołało burzliwą dyskusję na ostatniej sesji Rady Miasta. Radny Paweł Szcześniak domagał się jego likwidacji, ponieważ wprowadza tylko zamieszanie w ruchu. - Polna miała być wyremontowana. W tej chwili rondo nie spełnia tam żadnego celu. Z Polnej wyjeżdża kilka samochodów dziennie. Przecież można się z tego wycofać na pół roku. Jak będzie zrobiona Polna – można zrobić rondo – powiedział radny Szcześniak.
Krzysztof Byczyński, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji jest innego zdania. - Rondo spełnia w tej chwili funkcję „spowalniacza” ruchu – przyznał dyrektor. - Po co spowalniać ruch na normalnej ulicy? - pytał z kolei Szcześniak.
Również opinie piotrkowian na temat ronda są podzielone. - Wydaje mi się, że jest takie małe, że trudno je zauważyć – mówi jedna z piotrkowianek. - Moim zdaniem każde rozwiązanie o ruchu okrężnym będzie dobre – przyznaje inny mieszkaniec miasta.
Komentarze 58
19.10.2012 11:16
Czy to co istnieje na skrzyzowaniu Polnej z Kostromska mozemy nazywac rondem?Jest to jak juz kiedys ktos nazwal tzw krowi placek.Ci co poraz pierwszy sie z tym spotykaja nie wiedza jak tam sie zachowac mimo istniejacych znakow.Rondo kojarzy sie raczej jazda po luku a nie na wprost.Uwazam ze z tego powodu zbyt czesto w tym miejscu dochodzi do stluczek.Jest w tym tam wystarczajaco duzo miejsca by zbudowac tam rondo chcby takie jak na skrzyzowaniu Belzacka-Kostromska.Wowczas spelnialo by swoja role.Obecna sytacja sprzyja tylko glupim spryciarzom i cwaniaczkom gdyz ciezko bedzie udowodnic kto znajdowal sie juz na rondzie a kto wjechal na nie puzniej.Nie chce wdawac sie w dyskusje jaka toczy sie w tej sprawie. Wedlug przepisow i istniejacych znakow jest to rondo.Moim nie zmienionym zdaniem jest to blizej nie okreslony wytwor prawdopodobnie chorej wyobrazni i braku doswiadczenia w ruchu drogowym.Mysle ze tworcy tego pomyslu niwiele maja do czynienia z ruchem .Ich raczej woza inni.
16.06.2011 14:00
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz.U.2002.170.1393 z późniejszymi zmianami) na tym skrzyżowaniu przed każdym wjazdem widnieją znaki C-12 ruch okrężny i A-7 ustąp pierwszeństwa. Znaki te mówią o tym, że:
A-7 ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, a pieszego - do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku;
§ 36.1. C-12 ruch okrężny oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Znak C-12 występujący łącznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo kierującego znajdującego się na skrzyżowaniu przed kierującym wjeżdżającym (wchodzącym) na to skrzyżowanie.
Zatem kierunek ruchu zgodnie ze znakiem C-12 to kierunek wokół wyspy, czyli poruszanie się inaczej niż wokół wyspy to zmiana kierunku ruchu. Zgodnie z Ustawą z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U.2005.108.908 z późniejszymi zmianami) Oddział 4 Zmiana kierunku jazdy lub pasa ruchu art. 22. pkt. 5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Podsumowując (bo wątpię aby niektórzy wieloletni kierowcy byli w stanie sami wysunąć logiczne wnioski) mamy do czynienia ze skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, na którym kierunkiem ruchu jest jazda wokół wyspy a jego zmianą jest zjechanie z ronda. Ponieważ zjechanie z ronda jest zmianą kierunku ruchu należy zastosować sygnalizację takiego manewru.
Negowanie tych podstawowych przepisów (raczej wykazanie się brakiem ich znajomości) deprecjonuje Cię jako kierowcę i moim zdaniem przydałby się ponowny egzamin poprzedzony kursem dokształcającym.
16.06.2011 13:20
Takie rondo jest potrzebne na placu manewrowym dla nowych rowerzystów. Zamiast ułatwiać i rozładowywać korki działają na szkodę kierowcy i ruchu. A może zakłady blacharskie są sponsorami takiego cuda?
15.06.2011 23:33
od kiedy jest tam rondo regularnie zdarzaja sie stluczki.
to chyba wystarczy zeby stwierdzic ze zagraza ono bezpieczenstwu ?
15.06.2011 08:36
No i co wtedy, też zmieniam pas ruchu?