1 z 12
2 z 12
3 z 12
4 z 12
5 z 12
6 z 12
7 z 12
8 z 12
9 z 12
10 z 12
11 z 12
12 z 12
Przypomnijmy, że obiekt został niedawno oddany do użytku, a budowa całego kompleksu pomiędzy basenem a budynkiem OSiR-u trwała ponad rok i pochłonęła w pierwszym etapie blisko 1 mln 650 tys, zł, a w drugim ponad 2,5 mln zł.
Zdaniem radnego obiekt ma pewne mankamenty. Jak sam mówi, jest to miejsce bardzo ładne, ale również i niebezpieczne dla dzieci. - Co stwarza niebezpieczeństwo na linarium? Czterometrowa konstrukcja, tu już wysokość stwarza problem, również gąbka i liny, które w warunkach zimowych twardnieją. Poza tym nie wszystkie dzieci są sprawne, a nie mamy tutaj miejsca odgrodzonego od bezpośredniego dostępu. Dzieci mogą swobodnie sobie wchodzić w każdym wieku, w każde miejsce. Nie przewidziano również animatora, o którego będziemy prosić - wyliczał Grzegorz Lorek.
Radny zapowiedział, że poruszy tę kwestię na najbliższym posiedzeniu Komisji Kultury.
Komentarze 49