124 donosy trafiły do Urzędu Skarbowego w Piotrkowie w zeszłym roku. W tym 66 anonimów. Tylko około 10% zarzutów w nich zawartych się potwierdziło - Dostajemy co raz więcej takich listów - mówi Marek Witkowski, naczelnik Urzędu Skarbowego w Piotrkowie.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Doniesienia anonimowe dotyczą przede wszystkim popełnienia przez kogoś wykroczenia bądź przestępstwa skarbowego, pracy „na czarno”, posiadania majątku przewyższającego dochody. Potwierdza się nie więcej niż 10% donosów. Czasami to zwykła złośliwość ludzka, chęć jakiegoś rewanżu. Urząd Skarbowy nie jest powołany do tego, aby odgrywać się na podatnikach, dlatego każdy donos jest najpierw analizowany zanim rozpoczną się jakiekolwiek działania zewnętrzne – wyjaśnia Marek Witkowski.
W tym roku do Urzędu Skarbowego trafiło już 7 donosów.
Komentarze 16