Piotrkowianie, poznajcie najbardziej leniwych radnych!

MaWag niedz., 2 listopada 2014 07:21

Mierzyliśmy już aktywność posłów ziemi piotrkowskiej. Teraz postanowiliśmy sprawdzić, który z naszych miejskich radnych był (bo kadencja samorządu 2010 – 2014 już prawie się zakończyła) najbardziej aktywny, przyjmując to samo kryterium, czyli liczbę złożonych interpelacji. Wynik nas nie zaskoczył.

Zdjęcie 1: Piotrkowianie, poznajcie najbardziej leniwych radnych!

1 z 3

Autor: Od stycznia 2011 roku do sierpnia 2014 nasi radni złożyli 342 interpelacje i wnioski, 279 z nich, czyli ponad 81,5% złożył radny Jan Dziemdziora.

Autor zdjęcia: Od stycznia 2011 roku do sierpnia 2014 nasi radni złożyli 342 interpelacje i wnioski, 279 z nich, czyli ponad 81,5% złożył radny Jan Dziemdziora.

Zdjęcie 2: Piotrkowianie, poznajcie najbardziej leniwych radnych!

2 z 3

Podpis do zdjęcia

Od stycznia 2011 roku do sierpnia 2014 nasi radni złożyli 342 interpelacje i wnioski, 279 z nich, czyli ponad 81,5% złożył radny Jan Dziemdziora.

Zdjęcie 3: Piotrkowianie, poznajcie najbardziej leniwych radnych!

3 z 3

Podpis do zdjęcia

Od stycznia 2011 roku do sierpnia 2014 nasi radni złożyli 342 interpelacje i wnioski, 279 z nich, czyli ponad 81,5% złożył radny Jan Dziemdziora.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

img=1 Pierwsza złożona w kończącej się właśnie kadencji samorządu piotrkowskiego interpelacja dotyczyła utrudnień w przejazdach ulicą Pawłowską, a złożył ją 3 stycznia 2011 roku radny Jan Dziemdziora – król nie tylko interpelacji, ale też wniosków i zapytań.

W 2011 roku nasi radni złożyli dokładnie 63 interpelacje i wnioski, z czego 45 należało do Dziemdziory (w tym 2 złożył wspólnie z innymi radnymi). Na drugim miejscu w 2011 roku uplasował się radny Szymon Miazek z wynikiem 11 interpelacji. Trzy złożył Sławomir Dajcz, 2 Mariusz Staszek, po jednej radni: Monika Tera, Ewa Ziółkowska, Urszula Czubała, Bronisław Brylski i Marek Konieczko.

84 interpelacje i wnioski złożono w 2012 roku, 73 złożył radny Jan Dziemdziora, 7 Szymon Miazek, 5 Bronisław Brylski. Tych, którzy złożyli po jednej interpelacji bądź wniosku nawet nie wspomnimy, bo i chwalić nie ma za co.
Rekordowy był rok 2013, radni złożyli 129 interpelacji i wniosków. Jan Dziemdziora złożył ich 113. Po 3 złożyli radni: Szymon Miazek, Sławomir Dajcz, Jadwiga Wójcik i Przemysław Winiarski.

Do końca sierpnia 2014 roku wpłynęło 66 interpelacji, 48 z nich złożył Dziemdziora, 7 radna Urszula Czubała.
W analizowanym przez nas okresie ani jednej interpelacji nie złożyli przewodniczący Rady
Miasta Marian Błaszczyński, Piotr Masiarek, Paweł Banaszek i Paweł Szcześniak. Jedna jedyna interpelacja w ciągu 4 lat pracy w Radzie zdarzyła się (i to do spółki z innym radnym) piotrkowskiej radnej z Sulejowa Magdalenie Kwiecińskiej. Czy wyborcom da to do myślenia?

reklama

Zobacz również

Trudno dotrzeć, trudno zaparkować - codzienność przed piotrkowskim szpitalem

Remont torowiska w Piotrkowie

Prezydent Piotrkowa przyznał dotacje klubom sportowym. Piotrcovia bez pieniędzy

Komentarze 41

~okok (gość)

22.11.2014 22:12

Panie Radny Dziemdziora, życzę wytrwałości w działaniu, ufam, że układy Pana już nie zgubią, proszę działać na rzecz miasta i jego mieszkańców, a czy Pan z lewa czy z prawa... byle w słusznej sprawie.

~wyborca (gość)

14.11.2014 16:11

Piotrkowianie, nie wybierajcie leni!!!!!! Stop leniom!!!!!

~młody1 (gość)

12.11.2014 19:44

"Hamlet" napisał:

"I-tu-sie-pomyliles..." napisał:

"Hamlet" napisał:

a cóż to za przykłady puste, a dlaczego mam myć klatkę itp skoro płace podatki i to najwyższe w europie pod względem pensji jaką zarabiam. Niech każdy robi swoje i się nie wpierdziela...
Najgorsze są takie dwulicowce, które piszą że jest to żałosne, a jak im się do tyłka nabiera to sprzedadzą drugiego za parę groszy..
To jest taki poziom tej wypowiedzi Pani/e Hamlet jaki reprezentuje np. Pan Dziemdziora na zdieciu wyżej, który by tylko o dragach pisał i dyskutował zamiast o lokalnym biznesie czy mniejszych podatkach. Jak można mieć tylko drogi w głowie gdzie gospodarka piotrkowa jest w zapaści! Młodzi wyjezdzają bo nie ma pracy i perspektyw, a urzędnicy na ustawionych posadkach bez kompetencji są pod każdym względzie mądrzejsi od petenta...