O zaginięciu nastolatka poinformowała policję jego matka. 16-latka znaleziono u swojego kolegi w jednej z kamienic w centrum miasta. Po wejściu do mieszkania policja zastała poszukiwanego nastolatka oraz dwóch jego kolegów w wieku 19 i 20 lat. 19-latek widząc wchodzących policjantów nagle zdmuchnął biały proszek z opakowania płyty CD na podłogę. Była to amfetamina. Ponadto znaleziono jeszcze szklaną fifkę z pozostałościami niedopalonego suszu roślinnego, a także stojącą na oknie doniczkę z kwiatkiem, w której rosło osiem sztuk sadzonek przypominających konopie indyjskie. Policjanci znaleźli też kilka tabletek "ekstazy" oraz środki farmaceutyczne.
Dwaj najstarsi zostali osadzeni w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Natomiast 16-latka stróże prawa przewieźli do Izby Dziecka, a następnego dnia przesłuchali i oddali pod opiekę matce. Funkcjonariusze zabezpieczone farmaceutyki poddają obecnie testom i sprawdzają, czy są to zabronione anaboliki. Najprawdopodobniej obaj zatrzymani piotrkowianie usłyszą zarzut posiadania narkotyków za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze 5