W 2012 roku w przyszło na świat 727 piotrkowian, zmarło 825. Do tego dużo osób postanowiło osiedlić się na wsi. W sumie tylko w ubiegłym roku w porównaniu z 2011 ubyło 450 osób. - W tej chwili w Piotrkowie mieszka 76 tysięcy 886 osób (stan na 31 grudnia 2012 roku). Miniony rok był kolejnym, w którym odnotowaliśmy spadek liczby mieszkańców. W skali pięciu lat - tj. od 2007 roku ubyło około 3 tys. 700 osób - mówi Grzegorz Janowski, kierownik Referatu Ewidencji Ludności w piotrkowskim magistracie.
Czy liczba mieszkańców będzie nadal spadać? Jak poinformował Strefę FM Główny Urząd Statystyczny, prognozy nie są optymistyczne. GUS zakłada, że jeżeli tendencja się utrzyma, to w Piotrkowie w 2020 roku będzie zameldowanych 72 tysiące 700 mieszkańców – ubędzie więc cztery tysiące piotrkowian. Spadek liczby ludności jest uzależniony przede wszystkim od tego, że więcej ludzi z Piotrkowa wyjeżdża niż do Piotrkowa przybywa. Osłabiony jest przyrost naturalny. Zwiększa się też liczba zgonów w stosunku do urodzeń. Jeżeli władze mają program, który mógłby tę tendencję odwrócić, to dobrze, bo GUS zakłada, że piętnaście lat później (w 2035 roku) piotrkowian będzie już tylko 63,5 tysiąca. Według założeń w tym roku umrą 962 osoby, urodzi się tylko 475 dzieci!
img=1
Czy coś może sytuację zmienić? Może. Recepta jest prosta. Pojawienie się w mieście nowych, dużych inwestycji, zastosowanie specjalnych programów, które przyciągnęłyby mieszkańców z innych części Polski bądź z okolic Piotrkowa. Niemały wpływ na atrakcyjność miasta mają również koszty życia, a te w Piotrkowie niestety rosną.
Wcześniejsze szacunki władz byłego województwa piotrkowskiego znacznie różniły się od obecnego stanu. Zgodnie z założeniami urzędników już w 2000 roku w Piotrkowie powinno mieszkać 100 tysięcy osób. Podobne cele stawiono sobie w przypadku innych miast w województwie.
img=2Regionalny plan zagospodarowania przestrzennego byłego województwa piotrkowskiego zakładał, że liczba ludności (w latach 1985 - 2000) zwiększy się z 633 tysięcy do 684 tysięcy), przy czym wrośnie liczba mieszkańców w miastach, zmaleje z kolei na wsiach. Poniższa tabela prezentuje założenia przyrostu ludności na terenie byłego województwa piotrkowskiego w latach 1985 - 2000 (po latach wiadomo, że tylko w niektórych miastach utrzymała się tendencja zwyżkowa - przyp. red.).
Komentarze 69
01.02.2013 10:51
Jak to nie ma?!Zapytaj Pana Chojniaka zobaczysz ile atrakcji Ci wymieni :)))
31.01.2013 21:07
31.01.2013 09:35
30.01.2013 17:24
W mieście bida... Pracy i przyszłości nima... Gdzie ta Irlandia co miała być a nima! Władze w d...ie nas dziś mają, do kradzieży nas zmuszają! Bo za winem i za chlebem człowiek goni jak za niebem! Dość już nam dziś poniżania! Dość nam kraju rozkradania! Dość waszego Nas tępienia! Tu jest Polska, nasza ziemia! Chcemy szczęścia i pokoju a nie życia w waszym gn...ju!!!
30.01.2013 17:05
No to tak, ale takie rzeczy trzeba piętnować. Nie myślę tu tylko o sobie, ale o pozostałych, co szukają pracy. No i tak nie powinno być. Jak ma być dobrze, skoro pracują tam ludzie bez odpowiednich kwalifikacji (a ci z kwalifikacjami nie mają roboty). Zawsze było kolesiostwo, ale nie na taką skalę jak obecnie. To chyba jest niezgodne z prawem, zresztą.