- Droga ta jest przejezdna cały czas. Terminy ukończenia tych dwóch odcinków to sierpień, wrzesień, zatem nie będzie gotowa na Euro. Będziemy natomiast dążyli do tego, aby w czasie rozgrywek była ona jak najbardziej przyjazna. Prace będą kontynuowane do ostatniej chwili, aby były one jak najbardziej zaawansowane. Później te prace zostaną wygaszone, a sprzęt zostanie usunięty – informuje Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Choć pierwotnie zakładano, że drogę uda się wybudować przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej, to na przeszkodzie w dotrzymaniu tego terminu stanęła...pogoda. Ulewne deszcze podmyły teren budowy.
- Usuwanie szkód to jedno, ale tak naprawdę każda budowa jest ubezpieczona. Najpierw te szkody trzeba oszacować i dopiero kiedy rzeczoznawcy wszystko obejrzą, wtedy można usunąć szkody i kontynuować pracę – dodaje Zalewski.
Wszystkie prace na remontowanym odcinku S8 zostaną wstrzymane z początkiem Euro 2012. Ruszą w pierwszej połowie lipca.
(Strefa FM)
Komentarze 6