TERAZ10°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Piotrków: Na dworcu stawać busom nie wolno

Dziennik Łódzki czw., 2 lipca 2009 09:21
Prywatni przewoźnicy, którzy chcieliby uruchomić dodatkowe kursy na liniach podmiejskich, skarżą się, że władze Piotrkowa nie pozwalają im zatrzymywać się na przystankach przy ul. POW, czyli przy dworcach - PKP po jednej, i PKS po drugiej stronie.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Świadczący usługi przewozowe Krzysztof Nowicz z Sulejowa chciał uruchomić nową linię z Piotrkowa do osiedla "Na skarpie" w Sulejowie. Nie było jednak mowy o tym, żeby przystankiem początkowym (i krańcowym zarazem) mógł być ten przy POW. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Piotrkowie powołał się na "analizę sytuacji rynkowej w ciągu komunikacyjnym ul. POW" oraz na decyzję komisji bezpieczeństwa ruchu drogowego, która już w listopadzie 2004 r. opowiedziała się za ograniczeniem zawierania umów na korzystanie z przystanków w tym rejonie miasta. Drogowcy wyznaczyli przystanek przy ul. Grota-Roweckiego.

Problem w tym, że każdy kto chce jechać do Sulejowa lub gdziekolwiek poza miasto, kieruje swe kroki na przystanek przy POW. - Przyzwyczajeń ludzi się nie zmieni, dlatego wystąpiliśmy o możliwość zatrzymywania się na przystanku przy dworcu. Ludzie stoją i widzą, że jedzie autobus, którym mogliby dojechać do celu, ale możemy sobie najwyżej pomachać, bo stanąć nie wolno. To absurd - uważa Nowicz.


Okazuje się jednak, że zgodnie z zarządzeniem prezydenta miasta, przystanki przy ul. POW są początkowe i krańcowe i nie mogą być traktowane jako przystanki pośrednie.


Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 4

    reklama

    Dla Ciebie

    10°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio