- W jednym z domów przy ul. Stodolnianej po godzinie 16.00 syn poszkodowanych usłyszał krzyk matki, że kąpiący się w wannie ojciec stracił przytomność. Chłopak natychmiast wyciągnął ojca z wanny. Zauważył, że matka również traci przytomność. Niezwłocznie otworzył okno i powiadomił pogotowie. Wezwany na miejsce pracownik gazowni odciął dopływ gazu i stwierdził brak jego stężenia w mieszkaniach. Małżonkowie z objawami podtrucia trafili do szpitala. Policjanci będą sprawdzać, czy do zdarzenia przyczyniła się nieszczelność zamontowanej w łazience termy gazowej - mówi Małgorzata Mastalerz z piotrkowskiej KMP.
Małżonkowie przebywają w szpitalu na obserwacji. Ich stan jest dobry. Najprawdopodobniej święta spędzą już w domu.
Komentarze 7