Tłumnie zgromadzona publiczność mogła obejrzeć spektakl pt. “Pamięć lotu” w reżyserii i z choreografią Tomasza Balcerka, w wykonaniu zespołu Bik Kayk. Pomysł tego przedsięwzięcia ma swój początek 10 kwietnia 2010 r. To wtedy miały się rozpocząć kolejne “Impresje Taneczne” organizowane cyklicznie przez Tomasza Balcerka. Tragedia smoleńska zmieniła te plany. Imprezę odwołano, ale myśl, aby wydarzenia opowiedzieć językiem tańca, pozostała. W czwartkowy wieczór oglądaliśmy efekt tej artystycznej refleksji.
O wrażenia zapytaliśmy widzów. – Ja się bardzo wzruszyłam, szczególnie na motyw Niemena (tancerzom towarzyszył “Bema pamięci żałobny rapsod” w jego wykonaniu - przyp. red.), który jest przepiękny i jak najbardziej w tego typu sytuacjach właściwy – mówi Izabela Radke-Marczak. – Spektakl od początku do końca mocno wciągający i oddający chyba w sposób właściwy, delikatny i na pewno apolityczny, grozę sytuacji i to wszystko, co przeżywali Polacy.
12 kwietnia spektakl można będzie obejrzeć raz jeszcze – podczas “Impresji Tanecznych” w Piotrkowskim MOK-u.
Or
Komentarze 15