Decyzja o sposobie obliczania nowych limitów należy do zarządzających transportem publicznym. Dotychczas do środka transportu publicznego mogło wejść tyle osób, ile wynosiła połowa miejsc siedzących.
UTK informuje, że teraz jeżeli w wagonie metra jest 30 miejsc siedzących i 70 stojących (czyli w sumie 100), to równocześnie może nim jechać 30 osób. Przy czym połowa miejsc siedzących musi pozostać wolna. Do tej pory do takiego pojazdu mogło wejść 15 osób.
Urząd przypomina, że w środkach transportu publicznego nadal obowiązkowe jest zasłanianie ust i nosa.
Jak zaznacza UTK, do odwołania utrzymano wstrzymane kursowania pasażerskich pociągów międzynarodowych, natomiast ruch towarowy odbywa się normalnie. (PAP)
Komentarze 10
18.05.2020 23:31
A ja mam jeszcze lepszy pomysł: niech autobusy jeżdżą puste, a pasażerowie kłusem za autobusem.
Jak widać, radosna twórczość "expertuf" od zapobiegania zarażeniom w czasach pic-pandemii trwa w najlepsze.
18.05.2020 21:28
To gdzie babki z hali się pomieszczą we wtorki i piątki?
18.05.2020 12:33
Kierowca co przystanek będzie liczył pasażerów?
18.05.2020 12:22
Może warto poprosić, albo jeszcze lepiej wziąć w kamasze nauczycieli matematyki, którzy po wirtualnych zajęciach z uczniami, jeździliby MZK-ami i to wszystko na miejscu wyliczali i pasażerom wystawialiby odpowiednio od dwójki do piątki, a co niektórym dawali pały (prawdziwe jak w Wawce)
18.05.2020 12:18
A gdzie stać w kolejce?