TERAZ-2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Mróz paraliżuje pracę w schronisku

MonPaw
MonPaw śr., 7 stycznia 2009 14:27
Skutki mrozów dotknęły także zwierzęta. W schronisku brakuje bieżącej wody. Zamarznięte i popękane rury utrudniają pracę pracownikom piotrkowskiego schroniska.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- Jest tragicznie w tej chwili w schronisku, to jest walka o przetrwanie. Co prawda mamy zapas słomy, zwierzęta mają budy ocieplone. Od wczoraj walczymy o to, żeby była bieżąca woda w schronisku, bo popękały rury doprowadzające wodę. Trzy samochody, którymi dysponujemy są zamarznięte i nie mamy czym pojechać na interwencję czy zawieźć psa do lekarza, obecnie aby móc udzielić zwierzęciu pomocy pracownice schroniska muszą brać taksówki - mówi Grażyna Fałek prezes piotrkowskiego TOZ-u.

- Apelujemy do mieszkańców, że jeśli ci zobaczą zmarznięte, opuszczone psy aby w miarę możliwości przywozili je do schroniska, a jego pracownicy zaopiekuje się już czworonogami dodaje Fałek.

Podsumowanie

    Komentarze 2

    ~GF (gość)

    16.01.2009 19:20

    Jest o tyle lepiej , że mamy już wodę i to dzięki skierowanym do pracy z Aresztu Śledczego w Piotrkowie Tryb.Zima dla schroniska w Piotrkowie jest zawsze ciężka a jeśli jest bardzo mrożna to tym bardziej.Dziekujemy za zainteresowanie naszymi problemami.Pozdrawiamy ze schroniska .


    ~bernardo antonio (gość)

    15.01.2009 13:38

    Czy nadal jest tak tragicznie-brak wody... itd???


    reklama

    Dla Ciebie

    -2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio