- Pani Marszałek Ewa Kopacz w tej chwili konstruuje rząd i pierwszy dowie się o jego składzie prezydent Bronisław Komorowski. Takie są reguły gry – mówił dziś na antenie TVN24 Cezary Grabarczyk. Mniej dyplomatyczny był poseł koalicyjnego PSL Eugeniusz Kłopotek: - Wszystko na to wskazuje, że pan marszałek Grabarczyk znajdzie się w rządzie.
Być może skład rządu poznamy już jutro po spotkaniu przyszłej pani premier u prezydenta.
Cezary Grabarczyk w okresie PRL działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów Uniwersytetu Łódzkiego, po zmianie systemu należał do Unii Polityki Realnej Janusza Korwina-Mikkego. Później znalazł się w Kongresie Liberalno-Demokratycznym i Unii Wolności. W 2001 został członkiem PO (od grudnia 2013 wiceprzewodniczący partii). W latach 2007-2011 był ministrem infrastruktury w rządzie Donalda Tuska. Jest wicemarszałkiem Sejmu, posłem z okręgu łódzkiego. Na stałe mieszka jednak w Piotrkowie Trybunalskim.
aw
Komentarze 28
03.10.2014 19:58
Wicemarszałkini Radziszewska - a jakże, wygadana babka, zastąpiła kolegę z partii - Grabarczyka, który mówi tak powoli, tak cedzi słowa i je zawija w zdaniu, że kiedy wreszcie kończy swoją wypowiedź, to już nie pamięta jej początku. Słuchanie go to mordęga. Ale w jego resorcie żarna sprawiedliwości też wyjątkowo wolno mielą, więc Cezary "da radę".
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/serwisy/8024/bez-sciemniania-kto-da-rade-a-kto-nie-da,2440257,art,t,id,tm.html
16.09.2014 21:26
No i dziwne, że ktoś posiadający taką istotną wadę wymowy, że trudno go w ogóle zrozumieć, wraz z jakąś nieznośną, niedającą się słuchać dłużej niż przez chwilę, irytującą manierą mówienia, sprawuje od lat takie wysokie urzędy, narażając państwo polskie na śmieszność. Te wszystkie -yyyyy, -eeeee, -yyyyy, -eeeee. Kompromitacja.
16.09.2014 07:32
No ten przynajmniej nie szkodził. Prawdopodobnie najlepszy minister tego resortu od 50 lat.
15.09.2014 14:52
Goguś, laluś i bubek nieznający się na niczym. Ale założyciel i prezes spółdzielni w PO. Pozer jakich mało.
14.09.2014 23:07
Jest taka możliwość, ale prędzej sam odszedł z przyczyn, które wymieniłem. To i tak bez znaczenia; chluby naszemu miastu ten pan raczej nie przynosi...
A Moszczenica też będzie mieć reprezentanta w rządzie? Czy jeno stołki w Piotrkowie obsadza? Hę?