TERAZ2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Ławki ze skweru zlikwidowane. Mieszkańcy protestują

M.Nowakowska
M.Nowakowska wt., 8 sierpnia 2017 12:21
Ze skweru przy ul. Armii Krajowej/Górna, będącego własnością spółdzielni mieszkaniowej "Barbórka", zniknęły ławki i kosze na śmieci. - Ławki nie służyły wszystkim mieszkańcom, a jedynie grupie osób spożywających alkohol oraz bezdomnych, którzy na nich spali - tłumaczy Stanisław Pietrucha, prezes zarządu spółdzielni, który wydał taką decyzję.

"Tłumaczenie, iż spożywany jest tam alkohol nie jest dla nas zrozumiałe, gdyż od tych spraw są takie instytucje jak straż miejska, która karze mandatami" - czytamy w petycji podpisanej przez ponad 50 mieszkańców ulic Górnej, Dzielnej, Przechodniej i Armii Krajowej, domagających się przywrócenia ławek. Problem został poruszony na walnym zgromadzeniu lokatorów i część co prawda krytykowała usunięcie ławek, ale nie mniejsza grupa skarżyła się na liczne awantury i zakłócenia ciszy nocnej. - Po naszych działaniach problem rozwiązał się, bo towarzystwo pijące nie ma gdzie usiąść i przeniosło się na inne tereny. Szkoda tylko, że przez to inni mieszkańcy nie mogą skorzystać z ławek - dodaje prezes.


Obecnie skwer jest w wieczystym użytkowaniu spółdzielni, co generuje znaczne koszty. W roku 2016 jego utrzymanie kosztowało 2385 zł, obecnie już dwa razy więcej, a w roku 2019, po przewartościowaniu nieruchomości, będzie to kwota aż 20540 zł. Prezes podkreśla, że koszty utrzymania skweru przekraczają możliwości finansowe spółdzielni i na pewno spowoduje to wzrost czynszu dla lokatorów. Według niego dobrym rozwiązaniem byłoby nieodpłatne przekazanie gruntu miastu, zwłaszcza że jest on terenem wypoczynku dla wszystkich piotrkowian, a nie tylko dla mieszkańców "Barbórki". - Gdyby miasto zgodziło się na przejęcie skweru, planowaliśmy przygotować projekt do budżetu obywatelskiego zakładający wyposażenie go w monitoring, plac zabaw i siłownię stacjonarną - wyjaśnia.

Jak jednak poinformował Krzysztof Rudzki z piotrkowskiego magistratu, teren stanowi nierozłączne uzupełnienie zabudowy wielorodzinnej, a zarazem integralną część zasobów zarządzanych przez spółdzielnię i nie ma możliwości przejęcia gruntów przez miasto.

A co na to mieszkańcy? - Alkohol i tak jest tu spożywany, chociaż ławek nie ma. Dwóch czy trzech pijących robi to po prostu na stojąco. Za to starsi ludzie zostali pozbawieni miejsca do odpoczynku. Przychodzili tu codziennie, a teraz siedzą na barierkach. To chyba jedyny piotrkowski park, w którym nie ma ławek - mówi mieszkaniec ul. Poprzecznej.

Lokatorzy dziwią się jednak, że za utrzymanie parku odpowiada jedynie spółdzielnia. - Przecież z tego skweru nie korzystamy tylko my. Przychodzą tu ludzie z całego miasta. Dlaczego więc tylko nam ma wzrosnąć czynsz? - zastanawia się mieszkaniec ul. Górnej.

Jak poinformowała Ewa Drożdż z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w okolicy skweru miało miejsce 5 interwencji. Trzy dotyczyły osób nietrzeźwych śpiących na ławkach, jedna zakłócania porządku i jedna spożywania alkoholu w miejscu publicznym. Zarząd "Barbórki" nie pozostawia wątpliwości, że ławki na skwer nie powrócą. Z kolei miasto terenu nie przejmie, zatem w najbliższym czasie na skwerze nie nastąpią żadne zmiany.

Podsumowanie

    Komentarze 48

    reklama

    Dla Ciebie

    2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio