Kryminalni ustalili, że znany z wcześniejszych konfliktów z prawem 20-letni mieszkaniec miasta dopuścił się kradzieży w jednym z tomaszowskich marketów. Do kradzieży doszło 7 i 19 listopada. Policjanci zauważyli podejrzewanego spacerującego w centrum Tomaszowa. Zatrzymali go i skontrolowali przenoszony przez niego bagaż. W plecaku znajdowała się zabawka w opakowaniu oraz zamknięte pudełko z kosmetykami. Jak się okazało podejrzany zdążył już odwiedzić sklep z zabawkami, skąd ukradł maskotkę, następnie po drodze wszedł do marketu, tam z kolei ukradł kosmetyki. Właściciel sklepu zabawkowego był bardzo zaskoczony, potwierdził, że zabawka pochodzi z jego sklepu. Jej wartość została oszacowana na 42 zł. Podejrzany przyznał się do wcześniejszych kradzieży z marketu. Wartość skradzionych przez niego przedmiotów jest w trakcie ustalania.
Komentarze 5