W czwartek pisaliśmy o odebraniu właścicielowi trzech psów i królika, przetrzymywanych w koszmarnych warunkach na jednej z posesji przy ul. Wieniawskiego. Pracownicy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami próbowali także interweniować w sprawie przetrzymywanych tam pięciu kóz.
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Szczęśliwie okazało się, że właściciela posesji udało się nakłonić do otworzenia furtki oraz pozwolenia na odebranie kóz. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt (Art. 7, ust. 1) trafiły one do wskazanego przez miasto gospodarstwa rolnego. Istnieje jednak możliwość, że w przypadku poprawy warunków bytowych zwierząt, wrócą one do swojego właściciela.
Komentarze 49