Klozetowa szajka wpadła w ręce policji

- Policjanci z Tomaszowa otrzymywali sygnały o kradzieży pieniędzy z automatów do toalet usytuowanych na terenie miasta. Kwota kradzieży nigdy nie była zbyt wysoka, jednak powstałe uszkodzenia były rzędu około 400 zł. 17 sierpnia o godzinie 21.00 policjanci otrzymali
informację, że prawdopodobnie młodzi ludzie okradają aparat wrzutowy do drzwi WC. Policjanci w okolicy Placu Narutowicza zauważyli trzech chłopców. Dwóch 13-latków i ich o rok starszy kolega posiadali przy sobie 15 sztuk monet o nominale 1 zł oraz metalową łapkę. Nie potrafili wytłumaczyć, po co im tak nietypowy przedmiot. Policjanci ustalili, że tego dnia chłopcy około godziny 15.00 włamali się również do szaletu przy ul. Farbiarskiej, wtedy w automacie było około 10 zł. Policjanci ustalają czy zatrzymane trio miało związek z wcześniejszymi kradzieżami do automatów do toalet - informowała nadkom. Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie.

Młodocianymi włamywaczami zajmie się teraz sąd rodzinny.