TERAZ 25°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Jechał autostradą A1 BMW pod prąd. Poruszał się autostradą A1 pod prąd przez 26 kilometrów. Mówił nielogicznie, twierdząc, że "idzie do Gdańska".

Policja
Policja śr., 28 maja 2025 08:35

Dyżurny piotrkowskiej policji odebrał zgłoszenie o kierowcy bmw, który autostradą A1 poruszał się pod prąd. 40-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej stworzył realne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu. Jego nieodpowiedzialna jazda została przerwana, a 40-latek trafił do policyjnej celi.

Autor: Policja

27 maja 2025 roku po godzinie 11:30 dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał niepokojące zgłoszenie – kierowca pojazdu marki bmw miał poruszać się autostradą A1 w przeciwnym kierunku do wyznaczonego ruchu. Zgłoszenie dotyczyło pasa w kierunku Gdańska, jednak pojazd jechał w stronę Katowic. Na miejsce natychmiast skierowano motocyklowy patrol piotrkowskiej drogówki. Wkrótce po pierwszym zawiadomieniu, funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie. Tym razem informacja dotyczyła porzuconego pojazdu – bmw stało częściowo na lewym pasie ruchu w kierunku Gdańska, a częściowo na pasie zieleni. Policjanci szybko odnaleźli wskazany samochód. Drzwi pojazdu były otwarte, a w stacyjce znajdowały się kluczyki. W pobliżu, po pasie zieleni w kierunku Gdańska, poruszał się pieszo mężczyzna, jak się okazało, kierowca bmw. Mężczyzna był pobudzony, zachowywał się irracjonalnie i mówił nielogicznie, twierdząc, że "idzie do Gdańska".

Z uwagi na jego stan, stwarzanie zagrożenia oraz podejrzenie, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających, funkcjonariusze podjęli decyzję o zatrzymaniu 40-latka. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy, jednak została pobrana od niego krew do dalszych badań. Po wykonaniu niezbędnych czynności mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że 40-latek poruszał się autostradą A1 pod prąd przez 26 kilometrów. Po tym czasie zawrócił, zajeżdżając drogę innym kierowcom, a następnie opuścił pojazd. Mieszkaniec Dąbrowy Górniczej wkrótce odpowie za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym może grozić mu do 3 lat pozbawienia wolności - mówi asp. szt. Izabela Gajewska, oficer prasowy piotrkowskiej policji.

Ta sytuacja to przykład, jak niewiele potrzeba, by narazić życie swoje i innych na ogromne niebezpieczeństwo. Policja przypomina, każda niepokojąca zmiana stanu psychicznego, zmęczenie, stres, a tym bardziej środki odurzające, mogą wpłynąć na zdolność prowadzenia pojazdu. Wsiadając za kierownicę, odpowiadamy nie tylko za siebie, ale i za bezpieczeństwo wszystkich użytkowników drogi. Jeśli zauważysz niebezpieczne zachowanie na drodze – reaguj i zgłaszaj je służbom. Twoja reakcja może uratować czyjeś życie.

Osoby, które poruszały się w tym czasie autostradą A1 w kierunku Gdańska i były świadkami zdarzenia proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji, bądź kontaktując się z Komendą Miejską Policji w Piotrkowie Trybunalskim pod numerem 47 846 14 62 lub 47 846 12 06.

Zobacz nagranie video ze zdarzenia

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 8

    reklama

    Dla Ciebie

    25°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio