TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Ile zarabiają politycy?

M.Cecotka
Marcin Cecotka wt., 6 marca 2018 06:53
Głośna wypowiedź ministra Gowina (na zdjęciu) o tym, że "nie zawsze starczało mu do pierwszego", skłoniła do dyskusji dotyczącej zarobków polityków. Także tych lokalnych.
Zdjęcie
Autor: fot. P. Tracz / KPRM

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

"Czy nasi politycy rzeczywiście zarabiają za mało?" - brzmiało główne pytanie poniedziałkowego Magla w Strefie FM. Głos w programie zabrał m.in. politolog prof. Kazimierz Kik (UJK). - W Polsce podstawy do powiedzenia: zarabiam za mało, mają wszyscy - mówił na antenie. - Dzieje się tak choćby z tego powodu, że nie tak daleko, u naszych zachodnich sąsiadów, ludzie zarabiają cztery razy więcej. Jednak dla przeciętnego Polaka słowa ministra Gowina były horrendalne. To zabrzmiało jak obraza, jak pognębienie. W naszym kraju wciąż znajdujemy się na etapie przejściowym, rozpiętość zarobków jest nadal bardzo duża. Mamy dwa światy. Z jednej strony przeciętnego obywatela zarabiającego niewiele ponad 1000 zł na rękę, z drugiej finansowe elity z zarobkami przekraczającymi kilkadziesiąt tysięcy. Ale mimo wszystko Jarosław Gowin zapomniał, że jest politykiem, czyli należy do klasy bardzo źle ocenianej przez Polaków. I zwłaszcza jako taki nie powinien mówić takich rzeczy.

Profesor Kik powiedział też, że w Polsce mamy nie tylko wolny rynek, ale i wolną amerykankę.

Znacznie mniej od ministra zarabia radny. W Piotrkowie, jak przypomniał w Maglu Jan Dziemdziora, to 1100 zł. - Na rękę. Plus dodatki za udział w komisjach. Ktoś powie, że to dużo jak na jedną sesję w miesiącu i dwie-trzy komisje. Ale dochodzą do tego dyżury radnego, no i nieobecności w miejscu pracy, za co pracodawca może, ale nie musi radnemu płacić.

O wiele więcej zarabiają posłowie (12,3 tys.), nie mówiąc o europosłach (ok. 36 tys zł). Nieźle na tym tle wypadają też prezydenci miast (średnio 12 tys zł).

 

Tymczasem minimalna pensja wzrosła w 2018 r. do 2100 zł brutto, czyli ok. 1530 zł netto. To najniższe kwoty, jakie można wypłacać pracownikowi zatrudnionemu na pełen etat. Średnia pensja jest znacznie wyższa. W grudniu 2017 r. wyniosła już prawie 5 tys. zł brutto. A ile wynosi w rzeczywistości?

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 36

    ~gość (gość)

    06.03.2018 21:31

    10% podatku od dochodów kleru i moment zrównamy się z zarobkami z zachodem. Amem


    ~lutek (gość)

    06.03.2018 21:12

    dzis jest dzien wielki dzien,jestem wyższy stopniem ,niż Jaruzel.



    ~Hrabia Poniemirski (gość)

    06.03.2018 19:06

    Mało zarabiacie? A dzisiaj rząd warszawski podarował bankowi JP Morgan 20 mln zł, za to że zechce nas doić tutaj na miejscu. Z was się śmieję, z was elektoracie obecnej władzy, to wy wywindowaliście to bydło na piedestał.



    ~mom (gość)

    06.03.2018 17:19

    Jan Dziemdziora, to 1100 zł. - Na rękę. Plus dodatki za udział w komisjach
    I to jest około 300 zł. netto za jeden dzień .......... kto tyle zarabia ? .............. co daje w m-cu xxx zł. ? ! ? ! ?



    ~Zarośnięty Dziad (gość)

    06.03.2018 15:49

    Za mało.


    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio