- Większość Ukraińców popiera europejski wybór Ukrainy. Prezydent, rząd, parlament, też popierały, aż do ostatnich dni poprzedzających szczyt Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Potem prezydent i rząd zrobili gwałtownie w tył zwrot, decydując się na nie podpisanie umowy i wycofując się z danego Unii Europejskiej zobowiązania. Ta decyzja jest kontestowana przez masowy ruch Euromajdanu i Euromajdanów w całej Ukrainie. Prezydent, rząd i parlament wybrani na podstawie obietnic umożliwienia Ukrainie europejskiego wyboru, zmieniając poglądy i własne decyzje, tracą demokratyczną legitymację, bowiem zdradzili program, w oparciu o który zostali wybrani, a nie zostali przecież wyposażeni przez obywateli w czek in blanco. Dzisiaj to Euromajdan ma większą legitymację demokratyczną, niż władze, bo obstaje przy wyborze i woli większości. Unijna oferta jest nadal ważna. Wzywamy do pokojowego rozwiązania sytuacji na Ukrainie przez formułę okrągłego stołu, którego wzorem jest polski okrągły stół. Ale prawdziwy, a nie ten udawany, który dzisiaj się odbywa w Kijowie. Demokratyczny europejski wybór Ukrainy może się najlepiej dokonać i potwierdzić przez przyśpieszone wybory parlamentarne. Unia Europejska ma moralny, polityczny obowiązek poprzeć ten demokratyczny, europejski i suwerenny wybór Ukrainy. Mamy obowiązek bronić Ukrainy przed rosyjską presją i sankcjami, i też stosować presje i adekwatne sankcje wobec Rosji, która gwałci normy międzynarodowe. Parlament Europejski słyszy wołanie z Ukrainy, "Pieremoha Europa" z Euromajdanu i odpowiada "Jesteśmy z Wami" – zaznaczył europoseł.
Rezolucja dotycząca sytuacji na Ukrainie oraz przyszłości Partnerstwa Wschodniego po szczycie w Wilnie zostanie poddana pod głosowanie w najbliższy czwartek podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.
*Jacek Saryusz-Wolski jest europosłem PO, Wiceprzewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, inicjatorem i wiceprzewodniczącym Zgromadzenia Parlamentarnego Partnerstwa Wschodniego EURONEST, sprawozdawcą PE nt. Wschodniej Polityki Sąsiedzkiej UE przed Wileńskim Szczytem Partnerstwa Wschodniego.
Komentarze 5
11.12.2013 12:16
1. Europa (UE) trzyma się od tych wydarzeń z daleka.
Polscy przedstawiciele jada do Kijowa i wspierają demonstrantów
na Majdanie.
2._UE głosi hasła o prawie do samostanowienia każdego narodu ale
w sprawie Ukrainy milczy.Dopiero wczoraj komisarz unijna wybrała się do Kijowa.
3. Jarosław Kaczyński w Polsce jest naczelnym eurosceptykiem,
a w Kijowie jest euroentuzjastom.
4. Sejm RP przez aklamacje przyjmuje uchwałę o zbrodniach na Wołyniu,
a J.Kaczyński na Majdanie stoi obok Kliczki i lidera partii SWOBODA.
Innym politykom to nie przeszkadza.
5.Rosyjska prasa jedzie po Polsce jak na burej kobyle,a świat milczy.
6.Na co liczy Polska w tym całym zamieszaniu?
Czyżby na "zyski"?
Mnie się wydaje że wyjdziemy na tym jak Zabłocki na mydle?
Zima przed nami przecież,a gaz w cenie.
11.12.2013 11:16
Mamy typowy przypadek jak dla celów politycznych pożądanych w danej chwili, urabia się opinię publiczną. Ponad miesiąc temu mówiono, że Ukraińców deklarujących chęć wstąpienia do Unii Europejskiej jest 45%, a nie chcących 55%. Dowiedziałem się również, że Ukraina jest bardziej zachodnio niż wschodnioeuropejska ( mówili to europarlamentarzyści polscy). Ciekawe od kiedy ?! Dalej: rząd i prezydent Ukrainy zostali wybrani w demokratycznych wyborach, co swojego czasu potwierdziły zachodnie instytucje monitorujące wybory. Więc każdy rząd ( patrz państwa zachodnie i nie tylko ) rozprawia się solidnie z manifestującymi. A że państwa zachodnie i w tym Polska ma interes, aby pomniejszać strefę wpływów Rosji( i sami się tam ulokować) to inna sprawa. Nawet wbrew demokratycznie wybranemu rządowi Ukrainy. Gratuluję niektórym politykom europejskim i polskim, demokracji pełną gębą!
11.12.2013 10:55
Ten wpis winien zostać usuniety!!! Obraża Naród Ukraiński i Polski. Gdzie jest prokuratura i gdzie jest redakcja portalu epiotrków, że pozwala na takie obrazoburcze komentarze.
11.12.2013 10:34
W każdym narodzie są ludzie dobrzy i pracowici, ale są również złodzieje i łajdaki.Ukraińcy to niewątpliwie naród nieco zapóźniony cywilizacyjnie i dlatego złodziejskie zachowania władzy przybierają postać skrajną, a to co się tam dzieje jest przede wszystkim protestem biednych ludzi zepchniętych do roli niewolników. Nie chodzi tu wcale o Unię Europejską, ale o godne warunki do życia i to powinna być nasza wspólna walka. Jeśli ktoś chce się wypowiadać na temat narodu ukraińskiego, to powinien tam pobyć żeby poznać i zrozumieć ten naród. Dla nas niewątpliwie lepiej byłoby mieć cywilizowanego sąsiada niż dzikiego bandytę.
11.12.2013 09:20
Ukraińcy tj. pomiot bandytów Ukraińskiej Powstańczej Armii nie ma prawa wstępować na ziemie europejskie niech gniją w tym radziecki, bolszewickim bagnie.
Dlaczego nasi komuniści wpiep.....ą się w sprawy między Putinem, a ukraińcami.
Jednego kaczora ustrzelili i kilku innych.
Czy brać czerwona aż tak silna w tym kraju jest, że ciągnie do swoich towarzyszy ?
Ukraińskim narodem od czasów bolszewickich już gardzono bo to naród morderców i brudasów.
Carowie, Lenin, Stali, a nawet Hitler pluli na ten naród, więc po co nasi czerwoni się wtrącają w nie swoje sprawy.
Jeszcze nie rozliczyliśmy UPA, Banderowców, a już ich na salony zapraszacie idioci.
Oni stawiają mordercom pomniki na Ukrainie, a Wy czerwonej maści politykiery w d im wchodzicie.