Ignacy Goliński, dyrektor Areoklubu Ziemi Piotrkowskiej odchodzi ze stanowiska. Powodem tej rezygnacji jest, według dyrektora, to, jaki stosunek piotrkowianie mają do jego osoby.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Za 20 dni prawdopodobnie odejdę. Złożyłem rezygnację z pełnionej funkcji. Chciałem zrobić złote jabłko z tego lotniska i Aeroklubu, ale wszyscy są nastawieni przeciwko mnie. Mógłbym wymienić konkretne nazwiska, ale nie chcę się do tego posuwać. Chcę odejść w spokojnej atmosferze - powiedział dyrektor.
Szef piotrkowskiego Aeroklubu dodał, że impreza poświęcona patronowi AZP była ostatnią rzeczą, jaką zrobił dla Aeroklubu.
Ignacy Goliński pełni funkcję dyrektora piotrkowskiego Aeroklubu od lipca 2008 roku.
Komentarze 9