TERAZ-1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Droga niezgody nad Zalewem Sulejowskim

P. Kołodziejska
Paulina Kołodziejska sob., 9 lipca 2022 08:47
Mieszkańcy Barkowic w gminie Sulejów skarżą się na utrudniony dostęp do ulicy Widok, prowadzącej do plaży Zalewu Sulejowskiego. Według nich, właściciel, znajdującej się tam restauracji Róża Wiatrów, bezprawnie postawił tabliczkę "Teren prywatny".

Ten pan zagrodził drogę publiczną, gminną. Odkąd tylko pamiętamy, była ona ogólnodostępna i każdy mógł z niej korzystać. Wysyłaliśmy do Urzędu Miejskiego w Sulejowie pisma, z podpisami mieszkańców gminy, z zapytaniem, dotyczącym drogi. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Tabliczki dezorientują przybywających turystów czy wędkarzy. Ludzie boją się wejść na te tereny, bo nie wiedzą, czy przebywanie tam nie jest płatne. Ponadto po obu stronach drogi, właściciel restauracji wkopał płotki, co sprawiło, że droga jest o wiele węższa, co znacząco utrudnia manewrowanie, chociażby samochodami, odbierającymi, kajaki, które w tym miejscu kończą spływ - tłumaczyli w rozmowie z reporterką Radia STREFA FM, mieszkańcy Barkowic.


To nie jedyny problem jaki zainteresowani zgłosili.
Od ulicy Widok odchodzi również polna droga, prowadząca do brzegu zalewu. Niestety, również tam pojawiła się tabliczka TEREN PRYWATNY. Powieszony został też łańcuch, uniemożliwiający ruch zarówno pieszy jak i kołowy - skarżą się.

 

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy właściciela "Róży Wiatrów".

Informuję wszystkich, że ulica Widok jest otwarta. Jest możliwość dojazdu, czy dojścia do wód Zalewu Sulejowskiego i do plaży, natomiast jeżeli chodzi o działki, które są po prawej i po lewej stronie drogi, należą one do mnie, a więc są prywatne. Podsumowując, droga jest ogólnodostępna, a tereny wokół prywatne, płotki wkopane przy drodze, rozgraniczają drogę gminną od moich prywatnych terenów.

 

Swoje stanowisko przedstawił również Urząd Miejski w Sulejowie:

Rzeczywiście wpłynęło do nas pismo od mieszkańców gminy, którzy podejrzewają m.in., że właściciel okolicznych działek dokonał zajęcia odcinka pasa drogowego drogi wewnętrznej, będącej w zarządzie gminy Sulejów bez stosownych decyzji administracyjnych. W piśmie żądają usunięcia tabliczki z napisem „teren prywatny", która ich zdaniem znajduje się na terenie użyteczności publicznej i wprowadza w błąd mieszkańców oraz turystów - czytamy w oświadczeniu.

 

Urzędnicy dodają, że ta jezdnia jest wewnętrzną drogą gminną, na której obowiązuje zakaz ruchu w obu kierunkach, który nie dotyczy służb ratowniczych, wjazdów gospodarczych, wodowania sprzętu oraz właścicieli działek. Na tak oznaczonej drodze obowiązuje zakaz ruchu pojazdów oraz kolumn pieszych, a zgodnie z definicją zawartą w art. 2. pkt. 19. Prawa o ruchu drogowym kolumna pieszych jest zorganizowaną grupą pieszych prowadzoną przez kierownika lub dowódcę, co oznacza, że na przykład turyści oraz mieszkańcy mogą korzystać z tej drogi.

 

Wzdłuż drogi - po jednej i drugiej stronie drogi - znajduje się drewniane ogrodzenie. Zamierzamy sprawdzić, kto jest jego właścicielem i podejmiemy procedurę wznowienia granic pasa drogowego, żeby zweryfikować, czy ogrodzenie nie znajduje się w pasie drogowym. Jeśli okaże się, że koliduje ono z pasem drogowym, wezwiemy jego właściciela do usunięcia płotów z gminnych terenów, a także stosownie oznakujemy drogę. Po zakończeniu procedury dowiemy się także, czy lampa, na której znajduje się tabliczka z napisem „teren prywatny" faktycznie została postawiona na terenie prywatnym, czy też gminnym. Reasumując droga nie jest prywatna i piesi mogą z niej korzystać - podsumowują przedstawiciele Urzędu Miasta w Sulejowie.

Podsumowanie

    Komentarze 49

    reklama

    Dla Ciebie

    -1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio