Jak informuje Dagmara Zalewska, rzecznik prasowy wojewody łódzkiego, polecenie zostało skierowane do władz Łodzi, Piotrkowa, Bełchatowa, Zgierza, Pabianic oraz Wielunia.
Zgodnie z zarządzeniem Wojewody Łódzkiego, straż miejska ponownie przeszła pod nadzór policji. Ma to związek z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem a także coraz większą liczbą osób kierowanych na kwarantannę. – Chodzi głównie o zadania związane z przeciwdziałaniem COVID-19. Mam tu na myśli chociażby oddelegowanie strażników do wspólnych patroli z funkcjonariuszami policji, kontrole osób pozostających w izolacji domowej czy sprawdzanie przestrzegania obowiązujących obostrzeń – tłumaczy Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie.
Najczęściej strażnicy pouczają mieszkańców o obowiązku zasłaniania ust i nosa. Po bloczek mandatowy sięgają dopiero w przypadku notorycznego łamania tego nakazu. – Karanie mandatem traktujemy jako ostateczność. Liczymy na odpowiedzialność mieszkańców i na zrozumienie powagi sytuacji. Bo nasze zdrowie i bezpieczeństwo zależy właśnie od dostosowania się do sanitarnych obostrzeń – podkreśla komendant bełchatowskiej Straży Miejskiej.
Komentarze 52
20.10.2020 10:12
100% osób pijących wodę umiera. Mamy przechlapane.
20.10.2020 07:17
A wojsko jakże patriotyczne to Polska jeszcze ma? I pod czyim one są nadzorem? Bo teraz co się dzieje to prawie wojna.
19.10.2020 22:09
Nech tera zmaja sie na baczności działkowicze sprzedajace swoje pomidory,ogórki i inne produkty ze swoich działek.Takze parkujacy troszeczke nielegalnie,przez zapomnienie nie beda mogli liczyc na pobłazanie strazy.
A my przy kolejnych wyborach wybierzemy takich radnych,ktorzy zlikwiduja ta niepotrzbne ,obciazajaca budzet miasta strukture a pieniadze damy Policji Państwowej.
19.10.2020 21:20
Skąd tu na forum tylu mędrców od chorób, prawa i zwykłych anarchistów, którzy zawsze są przeciw wszystkiemu. Ci ludzie kwestionują wszystkie doświadczenia nabyte przez ludzkość i nie przyjmują do wiadomości stwierdzeń naukowców, rozporządzeń władz. Im ciągle trzeba udowadniać, że 2x2 = 4. Gdy będą tonąć to też pytać będą ratującego czy ma uprawnienia do ratowania i czy chwyta go zgodnie z prawem?
19.10.2020 19:11
wymóg jest pisania mandatów przez przełożonych i liczą się słupki(statystyki) i to zdrowię policjantów nie jest ważne i trzymają stołki aby z nich nie spaść.