Wyjazdowe zwycięstwo Piotrcovii

MKS PiotrcoviaKraj Niedziela, 01 października 202310
Pierwsza część meczu 4. serii ORLEN Superligi pomiędzy Młynami Stoisław Koszalin i Piotrcovią przypominała to, co piotrkowianki zaprezentowały w dwóch poprzednich pojedynkach. Zespół Agaty Cecotki grał wolno, nieskutecznie i popełniał mnóstwo błędów. Po zmianie stron Piotrcovia zaczęła wreszcie grać, tak jak potrafi i tak jak kibice od niej oczekują. Bardzo szybko zniwelowała straty z pierwszej części gry i wygrała 27:24, mając ostatni kwadrans pod kontrolą.
fot.: R. Illinicz fot.: R. Illinicz

Wynik spotkania otworzyła Justyna Świerczek, ale od szóstej minuty i stanu 4:4 inicjatywę przejęły gospodynie, a piotrkowianki raziły nieskutecznością. Przez najbliższe 20 minut Młyny Stoisław rzuciły osiem bramek, a Piotrcovia odpowiedziała ledwie dwoma trafieniami. W 26. minucie było 12:6 dla drużyny Krzysztofa Przybylskiego. Jeszcze przed przerwą nasz zespół rzucił trzy gole i zmniejszył różnicę do czterech bramek.

W przerwie w szatni było spokojnie, wiedziałyśmy, co robiłyśmy źle, co musimy zmienić, jak przyspieszyć grę, gdzie szukać swoich szans. Zmotywowałyśmy się i pełne wiary wyszłyśmy na drugą połowę. Dużo znaczył początek drugiej połowy, gdzie odrobiłyśmy szybko straty. Konsekwentnie starałyśmy się budować przewagę - mówiła Justyna Świerczek tuż po zakończeniu spotkania

Osiem minut drugiej połowy wystarczyło, aby Piotrcovia ze stanu 13:9 wyszła na prowadzenie 14:13. Młyny Stoisław jeszcze przez kilka minut próbowały nawiązać walkę z rozpędzoną ekipą Agaty Cecotki, ale od 40. minuty nie były już w stanie. Ciężar zdobywania bramek wzięły na siebie Silvie Polaskova i Tatjana Trbović. Obie rzuciły po sześć bramek. Ostatecznie Piotrcovia wygrała 27:24 i dopisała do swojego dorobku drugi w tym sezonie komplet punktów.

 

Zadowolenia po przerwaniu serii dwóch porażek z rzędu nie ukrywała trenerka Piotrcovii Agata Cecotka.

Zaczęłyśmy niemrawo. O ile obrona wyglądała całkiem przyzwoicie, do której nie mogę mieć jakichś większych zastrzeżeń, o tyle miałyśmy olbrzymi problem ze zdobyciem bramki. Natalia Filończuk jest solidną bramkarką ligową. Aby ją pokonać, trzeba było się trochę namęczyć. Natomiast druga połowa, gdy doszłyśmy rywalki na remis, toczyła się już pod nasze dyktando. Wygrałyśmy ten mecz charakterem, walką oraz wielką złością. Myślę, że byłyśmy zespołem lepszym, szczególnie w drugiej odsłonie i zasłużyłyśmy na to zwycięstwo - mówi Agata Cecotka.

W sobotę (7 października) do Piotrkowa przyjedzie niepokonany w poprzednim sezonie mistrz Polski, zespół Zagłębia Lubin. Mecz rozpocznie się o 18:00 w hali Relax.

 

Młyny Stoisław Koszalin - Piotrcovia 24:27 (13:9)

Piotrcovia: Sarnecka, Suliga - Gadzina 2, Świerczek 5, Radushko 1, Polaskova 6, Królikowska, Grobelna 4, Mokrzka 2, Sobecka, Szczepanek, Trbović 6, Waga, Schneider 1.
Kary: 10 min (Polaskova x2, Gadzina, Świerczek, Sobecka)


Zainteresował temat?

4

0


Zobacz również

Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Kiki ~Kiki (Gość)05.10.2023 13:08

Zapomniałem dodać : a co ze szkoleniem młodzieży / dziewczynek ? W Piotrkowianinie pięknie się to rozwija a u nas ? Ostatnia wychowanka Daria Grobelna u nas gra i długo o nas nikogo z naszych nie zobaczymy . Wola zapłacić karę albo dogadać się z CHKSem z Łodzi . Tak jest wspaniale i profesjonalnie

00


Kiki ~Kiki (Gość)05.10.2023 08:34

Może i nie było profesjonalizmu aż takiego jak teraz ale było serce i atmosfera i szacunek do kibiców . Grało się o utrzymanie a więcej było kibiców niż teraz . Każdy sportowiec gra dla kibiców a tu dla kogo ? Liga robi się podwórkowa , brak szacunku dla kibiców., byłych zawodniczek . Zawodniczki przyjeżdzją tylko zarobić . Dzieci na hali biegają za siatką i ?szefowi? przeszkadzają ? Liczy się Facebook .

02


Heiek kibic ~Heiek kibic (Gość)01.10.2023 10:55

Jak z Koszalinem były takie problemy ,żeby wygrać to proszę zobaczyć jaki mamy zespół.Przykra prawda ,że walka będzie o utrzymanie.

34


.... ~.... (Gość)02.10.2023 08:25

Pierwsza połowa nie napawała optymizmem. Dobrze, że w drugiej połowie Piotrcovia zagrała tak jak tego oczekujemy. Ja wierzę w zespół i wiem, że stać dziewczyny na wygrywanie dlatego takie porażki jak z JK czy z Gnieznem nas bolą. Brawa dla wszystkich dziewczyn i życzę wielu sukcesów.

40


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat