Od sadzonek drzew i kwiatów, przez dorosłe już rośliny, aż do akcesoriów, które mogą przydać się w ogrodzie. To wszystko można było nabyć podczas niedzielnego spotkania.

Mamy bardzo dużą liczbę wystawców, ale jeszcze więcej odwiedzających. Wszyscy są spragnieni tych zakupów. Mamy krzewy owocowe, krzewy ozdobne, drzewka, sadzonki, cebulki, czy materiały ochronne. Oprócz tego, że można coś u nas kupić, służymy też pomocą i radą. Mamy tu strefę rolniczego handlu detalicznego, wędliny, soki, owoce, czy warzywa od lokalnych producentów - mówił Tomasz Kopera, dyrektor Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach.

Wśród przybyłych znaleźli się też samorządowcy z naszego regionu.

Cieszy to, że jest z nami wielu pasjonatów ogrodnictwa. To, że zaopatrzymy się tutaj w ich produkty, procentować będzie tym, że za jakiś czas również na naszych posesjach mogą wyrosnąć piękne rośliny. My jako Urząd Marszałkowski także zazieleniamy łódzkie. Wiele działań w tym obszarze jest realizowanych przez nas. Służą temu liczne konkursy, np. na aranżację ogrodu - wyjaśniał Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego.

Te targi już na stałe wpisały się w kalendarz wydarzeń. Z kolei my jako powiat także zachęcamy do nakręcania się na zieleń. Właśnie w tym celu będziemy od poniedziałku, w zamian za nakrętki, rozdawać sadzonki drzew, przede wszystkim owocowych. Nakrętki zbieramy na cele charytatywne. W tym roku ponownie akcję będziemy prowadzić w kilku gminach - mówił Piotr Wojtysiak, starosta powiatu piotrkowskiego.

Gościem specjalnym tegorocznej edycji targów był nowy minister rolnictwa, który przekonywał, że rząd zamierza dbać o polskich rolników.

Nasza reakcja na sytuację w rolnictwie jest mocna. Musimy chronić nasze polskie rolnictwo. Dajemy też sygnał Unii Europejskiej, że to, że towary płynące z Ukrainy pozostają w krajach frontowych, głównie w Polsce, nie jest dobrą sytuacją. Potrzebne jest wprowadzenie narzędzi, które pozwolą im przechodzić dalej. Ja ostatnio zainicjowałem spotkanie z ministrami rolnictwa Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii i Czech. Razem chcemy wystąpić do Unii o to, by tę sytuację trzeba zmienić - mówił Robert Telus.

Minister rolnictwa dodał też, że polskie rolnictwo - także to ogrodnicze - jest silne i niezwykle ważne dla całej gospodarki Polski.

Organizatorzy podkreślali, że frekwencja, jaką odnotowali podczas 16 edycji targów napawa optymizmem. Jednocześnie zapowiadają, że za rok będą chcieli przeprowadzić kolejne targi dla mieszkańców całego naszego regionu, a także gości z dalszych zakątków Polski.