- Już w zeszłym roku miałam taką sytuację. Nadleciał dron. Wyszłam na taras z dubeltówką i zagroziłam, że będę strzelać. Natychmiast odleciał – mówi pani Ania, mieszkanka gminy Rozprza. – Później, jadąc autem, zauważyłam, że znowu lata koło mojego domu. Gdy zostałam dostrzeżona, dron odleciał – dodaje. Nasza rozmówczyni podkreśla, że jej znajomi widzieli wcześniej podobne sytuacje w rejonie Longinówki. Pytanie, czy drony służyły przestępcom, którzy na początku roku włamywali się do domów w gminie Rozprza...
- Takich zgłoszeń do tej pory nie mieliśmy – mówi asp. Ilona Sidorko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie. – Może samorządy sprawdzają, czym ludzie palą w piecach? - dodaje.
Sprawdziliśmy. - Starostwo Piotrkowskie nie ma takich uprawnień. To gminy mogą wysyłać drony – wyjaśnia Aneta Stępień, asystent prasowy starosty. Skontaktowaliśmy się zatem z wójtem Rozprzy Januszem Jędrzejczykiem. – Mamy pracownika, który został przeszkolony i ma wszelkie uprawnienia i licencje do latania dronem. Mamy takie urządzenie, ale jeszcze nie sprawdzamy (tak jak Kraków), czym mieszkańcy palą – mówi włodarz gminy.
A może piotrkowskie lotnisko wypuszcza jakieś drony ? – dopytuje pani Ania. – Nie mamy takich urządzeń – odpowiada Marcin Pampuch, z-ca dyrektora Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej.
Wygląda więc na to, że to jednak potencjalni włamywacze wprowadzili nową metodę działania - „na drona”. W okresie świątecznym przestępcy zawsze się uaktywniają, dlatego komendant miejski policji zaapelował do mieszkańców Piotrkowa i powiatu piotrkowskiego o uwagę. Apel został odczytany podczas niedzielnych mszy we wszystkich kościołach regionu.
„Pamiętaj, przede wszystkim nie zachęcaj złodzieja! Sprawcy dostają się do domów przez okna lub balkon. Łupem padają najczęściej pieniądze i biżuteria. Do kradzieży dochodzi zazwyczaj pod nieobecność domowników, w godzinach popołudniowych i wieczornych, rzadziej w nocy – czytamy w apelu. Pełna treść na stronie internetowej KMP w Piotrkowie.
Komentarze 76
16.12.2018 18:47
Oj beduini... :)
14.12.2018 21:34
A na wesela sami wybieracie ujęcia z drona. całkiem się już niektórym popieprzyło
14.12.2018 12:11
Jesli ktoś zestrzeli drona który spadnie komuś na głowę albo na jakiś drogi samochód, to po prostu idzie do paki. Twierdzenie ze jeśli dron spadnie ale nie zrobi nikomu i niczemu szkody, jest w zgodzie z prawem, się myli. Otóż przestępstwem jes samo stworzenie sytuacji po której mogłoby dojść do tragedii.
Dla przykładu. Próba zabójstwa tzw jest przestępstwem nawet jeśli nieudana.
Jeśli policja zatrzyma pijanego kierowcę to zarzut może być umyślnego spowodowania zagrożenia w ruchu lądowym nawet jeśli nikt nie ucierpiał.
Wniosek, życzę powodzenia w strzelaniu do dronów !! Które czasami mogą należeć do służb takich jak policja ,straż miejska itp. Koszt drona......uuuuuu....zaboli.
13.12.2018 23:53
Dokładnie, naruszy prywatność zestrzelić i tyle w temacie!!!!! Chce latać to jest lotnisko, niech lata nad płytą lotniska!
13.12.2018 16:25
Żyjemy w dobie telefonów komórkowych z aparatem, kamer sportowych, aparatów z dużym zoomem, gdzie nie spojrzysz jest monitoring. Poprzewracało wam się w głowie od tych dronów? Na wsi nie ma nic ciekawego do filmowania. A jak kogoś stać na wydanie 4000pln na drona typu Phantom 4 / Mavic pro , Air to uwierzcie mi, że ma ciekawsze rzeczy do fotografowania niż obornik za stodołą u was na wsi