O katastrofalnym stanie tej rudery pisaliśmy już w kwietniu, stawiając wówczas pytanie: Kiedy to się zawali? Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego informował wówczas, że problemem są kwestie własności i odwołania jednego z właścicieli.
Te sprawy prawdopodobnie udało się załatwić, bo miasto (także będące jednym ze współwłaścicieli) ogłosiło przetarg na rozbiórkę obiektu. Planowane są prace przygotowawcze, rozbiórka wszystkich elementów budynku oraz zagospodarowanie odpadów.
Tymczasem równocześnie ktoś ten budynek... wystawił do sprzedaży. Na jednym z popularnych serwisów ogłoszeniowych pojawiła się oferta, w której ktoś postanowił ten obiekt sprzedać. Ogłoszenie dotyczy jednak wyłącznie obiektu (bez działki). Oferujący podający się jako osoba prywatna, chce za sprzedaż tego budynku 3,5 tysiąca złotych.