Od kilku miesięcy za pośrednictwem portalu epiotrkow.pl informowaliśmy o drewnianym budynku przy ul. Garbarskiej, który groził zawaleniem. Mamy dobrą wiadomość. Obiekt w końcu został rozebrany.
Na Garbarskiej będzie w końcu ładniej i bezpieczniej? Wiele na to wskazuje. Miasto planuje bowiem rozbiórkę znajdującej się tam rudery. To jednak nie koniec ciekawych informacji związanych z tym budynkiem.
Ulica Garbarska w Piotrkowie, a na niej jeden z najbardziej zniszczonych budynków w mieście. Patrząc na niego można zapytać nie „czy”, ale „kiedy” zawali się prosto na chodnik i ulicę.
Mowa o ul. Garncarskiej, która zamieniała się w bagnisty teren po przejściu gwałtownej ulewy. Ziemia z okolicznych pól spływała z deszczem na drogę.
- Koszt usunięcia awarii rurociągu jest zbyt wysoki. Poza tym, nie będziemy naprawiać rury, bo i tak budynek jest wyłączony z użytkowania – usłyszał od administratora pan Tadeusz, mieszkaniec kamienicy przy Garbarskiej w Piotrkowie. Mężczyzna pomocy szukał w naszej redakcji.
W piątek po południu, strażacy gasili pożar drewnianego domu przy ulicy Garbarskiej w Piotrkowie. Ogień zauważył jeden z przechodniów. Tylko błyskawiczna akcja strażaków, pozwoliła na uratowanie budynku.
Mieszkanka osiedla Wyzwolenia zwróciła się do nas z prośbą o interwencję związaną z przebudową Ronda Sulejowskiego. Po zamknięciu odcinka ulicy Sulejowskiej od ronda do ulicy Żurawiej wielu kierowców w Piotrkowie, zamiast kierować się wytyczonym, objazdem, korzysta z bocznych, wąskich, osiedlowych uliczek.
Plac zabaw wraz z siłownią zewnętrzną przy u. Budki w Piotrkowie został oddany do użytku kilka tygodni temu. Niestety korzystają z niego nie tylko dzieci i zwolennicy rekreacji na świeżym powietrzu. Obiekt został zniszczony, o czym poinformował nas jeden z użytkowników naszego portalu.
Od wielu lat żywopłot u zbiegu ulic Garbarskiej i Wyzwolenia ogranicza widoczność na skrzyżowaniu. W tej sprawie interweniował radny Jan Dziemdziora.
Stan instalacji gazowej w bloku przy Garbarskiej 36 jest tak zły, że tuż przed świętami trzeba było odłączyć gaz. W przeciwnym wypadku mogłoby dojść do tragedii. Instalacja nadaje się już tylko do wymiany.