Najczęściej na chirurgię trafiali pacjenci ze złamaniami kończyn, żeber i urazami głowy. - Ambulatorium chirurgiczne przyjęło 13 osób w nocy, 67 w ciągu dnia. W tej chwili obsada lekarska i pielęgniarska została wzmocniona. W ten sposób staramy się skrócić czas oczekiwania pacjentów - mówi Ewa Tarnowska-Ciotucha, rzecznik prasowy szpitala.
W najbliższym czasie sytuacja może się powtórzyć. Synoptycy zapowiadają dalsze opady marznącego deszczu. Przypominamy, żeby bez potrzeby nie wychodzić z domu, bo chodniki jeszcze w wielu miejscach są bardzo śliskie. Podobnie jest na drogach. Na jazdę samochodem najlepiej poczekać
(Strefa FM)
Komentarze 26