Poszczególne elementy projektu rewitalizacji parku są na swoim miejscu. Taras widokowy, pomost, altany, ozdobny portyk, trejaże, pergole i scena letnia cieszą oko. Ławeczki goszczą spacerowiczów. Domki dla owadów na pewno mają już wielu lokatorów. Urządzenia plenerowej siłowni i placu zabaw służą zdrowiu i zabawie. “Kaczkomaty” wymieniają złotówki na ziarno. Stylowe latarnie świecą. Uruchomiono już nawet fontannę, która robi wrażenie dzięki dodatkowym efektom świetlnym i muzycznym. Wszystko działa - poza toaletami.
Park Belzacki zmienił się nie do poznania i zdecydowanie na korzyść. Spędzanie w nim czasu może sprawiać sporą przyjemność, o czym zresztą przekonaliśmy się, rozmawiając z napotkanymi tam mieszkańcami miasta. Jeśli jednak ktoś zabawi w parku dłużej i będzie potrzebował skorzystać ze zautomatyzowanego WC, natrafi na kartkę z napisem “NIECZYNNE”.
O ten problem techniczny zapytaliśmy w piotrkowskim magistracie. Jak poinformował Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta, awaria została zgłoszona do wykonawcy, którego obowiązkiem jest naprawienie usterki toalet. Nie wiadomo jeszcze, kiedy to nastąpi. Trzeba zatem uzbroić się w cierpliwość.
Po zażegnaniu kryzysu toaletowego, warto na wszelki wypadek mieć przy sobie podczas wizyt w odnowionym parku drobne nie tylko na ziarno dla kaczek i gołębi, ale i na WC.