Bełchatowscy policjanci interweniowali wobec nietrzeźwego kierowcy koparki, który jadąc z podniesioną „łyżką” zerwał kable energetyczne oraz internetowe. Podejrzewany miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Złamał też sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Sąd na wniosek śledczych zastosował tymczasowe aresztowanie wobec 32-letniego radomszczanina, który pijany zabrał dziecko z domu i woził ulicami Radomska w swoim mercedesie. Dodatkowo, policjanci podczas zatrzymania awanturnika znaleźli w samochodzie narkotyki.
Trzech zatrzymanych nietrzeźwych kierujących, a także kierujący z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów to bilans wtorkowych (1 wześnia) działań policjantów na drogach Piotrkowa i powiatu. Pomimo licznych apeli. mieszkańcy miasta i regionu w dalszym ciągu często je lekceważą i dochodzi do skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania jakim jest kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Obywatelska postawa pracownicy jednego z piotrkowskich parkingów pozwoliła na wyeliminowanie z ruchu nietrzeźwego kierowcy, podczas pobierania opłaty wyczuła od kierowcy toyoty od mężczyzny woń alkoholu i od razu powiadomiła o tym policję. Po chwili 62-latek był już w rękach mundurowych. Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Blisko 4 promile alkoholu w organizmie miał kierowca passata, który zajeżdżał drogę innym uczestnikom ruchu drogowego. Zmuszeni byli oni do zjechania na pobocze, by uniknąć zderzenia. Prawidłowa postawa świadków pozwoliła policjantom na szybkie dotarcie do nieodpowiedzialnego kierowcy.
Bełchatowscy policjanci zatrzymali 40-latka, który po zakrapianej alkoholem biesiadzie zranił nożem swojego 42-letniego brata. Pokrzywdzony z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Sprawca usłyszał zarzut, grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Przypadkowy świadek ujął 75-latka, który spowodował kolizję z innym pojazdem i odjechał. Mężczyzna wyczuł od kierującego woń alkoholu, więc zabrał mu kluczyki i udaremnił dalszą jazdę. Okazało się, że sprawca kolizji miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Niewiele brakowało, a doszłoby do kolejnej tragedii nad wodą. Niedzielny wypoczynek na sulejowskich Wapiennikach dla jednego z mężczyzn skończył się reanimacją i odwiezieniem do szpitala.
Należy wrócić do idei konfiskaty samochodu, kiedy poziom alkoholu u kierowcy przekracza istotne granice. Do przepadku pojazdu dochodziłoby, gdy kierowca miałby ponad promil alkoholu we krwi i doszło do tragicznego zdarzenia - przekazało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Alkoholizm to choroba, z którą można wygrać. Korzystając z pomocy specjalistów, można pożegnać się z nałogiem, zmieniając tym samym życie raz na zawsze. Jak przebiega leczenie uzależnień? Z jakich etapów się składa? Kiedy jest najlepszy moment, by udać się do kliniki? Na te i więcej pytań odpowiedzi poznamy już za chwilę.