Pierwszego nieodpowiedzialnego kierowcę funkcjonariusze ujawnili już przed godziną 2:00. Patrolujący teren miasta policjanci zatrzymali do kontroli kierującego matizem. Po sprawdzeniu okazało się, że 21-latek, który kierował pojazdem posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty. Za niestosowanie się do sądowego zakazu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- Kolejna interwencja miała miejsce przed godziną 17:00. Policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji parkingowej, której sprawca odjechał. Zgłaszający oświadczył, że zauważył w swoim pojeździe uszkodzone drzwi. Mundurowi ustalili, że na miejscu zdarzenia znajdują się kamery monitoringu. Ponadto, po chwili do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna, który oświadczył, że wie kto był sprawcą. Policjanci od razu pojechali do miejsca zamieszkania mężczyzny. Mieszkaniec gminy Rozprza przyznał się do spowodowania kolizji, ale oświadczył, że nie poczuł uderzenia i nie widział wcześniej zaparkowanego volkswagena. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że w organizmie 64-latka było ponad pół promila alkoholu. Wkrótce usłyszy zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz odpowie za spowodowanie kolizji - mówi st. asp. Izabela Gajewska, oficer prasowy piotrkowskiej KMP.
Po godzinie 19:00, policjanci zostali powiadomieni o kolizji drogowej w Skotnikach. - Z ustaleń mundurowych wynikało, że kierujący matizem z niewyjaśnionych okolicznościach zjechał na prawe pobocze, a następnie uderzył w zaparkowane renault. Po sprawdzeniu okazało się, że 31-latek posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdu. Ponadto, mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Wkrótce za popełnione przestępstwa usłyszy zarzuty - relacjonuje st. asp. Gajewska.
Tuż przed północą podczas patrolowania miasta funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierującego seatem, od którego wyczuli woń alkoholu. Mundurowi od razu przeprowadzili badanie stanu trzeźwości. Okazało się, że 36-letni piotrkowianin miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna posiadał również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.