Najpierw był mecz, niedzielny wypoczynek i spotkanie towarzyskie. Potem upadek, brak oddechu i walka kolegów o jego życie. Co wydarzyło się na festynie w Truszczanku w gminie Rozprza i co uratowany pan Krzysztof powie kolegom z boiska? O tym opowiadają uczestnicy weekendowego wydarzenia i sam poszkodowany.
Siedzimy tu na forum i marnujemy czas, niszcząc innym nerwy. Jest nas tu teoretycznie, ze siedemset luda.
Czynnie, znacznie mniej.
Zamiast wypisywać duby smalone, może byśmy raz coś pożytecznego zrobili, co?
Zasłabnięcia, omdlenia, utraty przytomności - piotrkowskie pogotowie ma pełne ręce roboty. Wraz z falą upałów wzrasta fala zgłoszeń o udzielenie pomocy medycznej. W czwartek, jak do tej pory, była ich rekordowa ilość.
Jest wyposażona jak najnowocześniejsza karetka. Zamiast jednak jeździć - pływa.
Po raz pierwszy w historii WOŚP odbyła się „letnia” edycja imprezy. STOP POWODZI 2010 to odpowiedź na dramatyczne wydarzenia z ostatnich miesięcy.
Nietypowo, bo w środku lata - 4 lipca (w najbliższą niedzielę) zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Pod hasłem “STOP POWODZIOM” będą zbierane środki na zakup sprzętu do likwidacji skutków powodzi. Kupi go Fundacja WOŚP po konsultacjach m.in. ze strażą pożarną, a już jesienią tego roku trafi on do wszystkich miejsc w Polsce, które mogą być w przyszłości w jakimkolwiek stopniu zagrożone podtopieniami, zalewami czy kataklizmem powodzi.
Rozpoczęły się wakacje, wielu z nas wyjedzie na urlop do odległych zakątków kraju, bądź za granicę. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku powinniśmy pamiętać o ubezpieczeniu zdrowotnym, aby móc skorzystać z pomocy lekarskiej w przychodni, która ma podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Powinniśmy jednak posiadać odpowiednie dokumenty.
Aż 53 tysiące złotych zebrano w gminie Rozprza, aby pomóc powodzianom w południowej Polsce.
Ponad 3,5 tony darów dla powodzian wyjechało dziś rano z Piotrkowa. Zbiórkę organizowała Fundacja Divine Mercy oraz Caritas. Dary trafią do Janowca.
Agnieszka* Dom Dziecka opuściła kilkanaście miesięcy temu. Święta Bożego Narodzenia spędziła sama. Bez prądu, opału, jedzenia i bliskiej osoby. Zaczęła błagalnie wzywać pomocy. Magda* po opuszczeniu placówki skończyła liceum, potem studium farmaceutyczne.