Mija rok od wprowadzania w Polsce ustawy antynikotynowej.
Wczoraj o godzinie 9.00 policjanci z Piotrkowa wylegitymowali mężczyznę, który przed wejściem do jednego z marketów znajdującego się w centrum miasta sprzedawał wyroby tytoniowe.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 41-letnią piotrkowiankę, która posiadała wyroby tytoniowe i spirytusowe bez polskich znaków akcyzy.
Blisko pół tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy przewoził swoim samochodem 38-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego. Mężczyzna tłumaczył policjantom z komisariatu w Wolborzu, że lewe papierosy sprzedawał znajomym.
Blisko 7 tysięcy paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy znaleźli tomaszowscy policjanci w jednej z miejscowości na terenie gminy Ujazd.
Ponad 4500 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy u jednego z mieszkańców Tomaszowa znaleźli funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją tomaszowskiej komendy.
Blisko 1400 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy znaleźli funkcjonariusze piotrkowskiej komendy w bagażniku samochodu 44-letniego mieszkańca Piotrkowa.
6400 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy i 50 litrów „lewego” spirytusu znaleźli w garażu 35- letniego mieszkańca Piotrkowa policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą.
Amatorzy tytoniowego dymku za złamanie obowiązującego od 15 listopada zakazu palenia w miejscach publicznych mogą zapłacić nawet 500 złotych mandatu.
Wśród palaczy wzbudziła kontrowersję, właścicieli obiektów gastronomicznych i rozrywkowych postawiła pod murem i wywołała strach przed kosztami zmian i utratą. Co to takiego?
