Zakończyły się prace remontowe na Oddziale Urologicznym w Powiatowym Zespole Opieki Zdrowotnej przy ul. Roosevelta w Piotrkowie. Oddział zostanie otwarty dla pacjentów w poniedziałek.
Zarząd Województwa Łódzkiego jednogłośnie wyraził zgodę na wdrożenie zmian w piotrkowskiej służbie zdrowia, które w praktyce oznaczają wymianę niektórych oddziałów pomiędzy dwoma naszymi szpitalami.
W szpitalu powiatowym przy ul. Roosevelta w Piotrkowie zamknięto Oddział Urologiczny. Gdzie mają kierować się pacjenci?
Jeśli wszystkie organy, jakie pobrano w Piotrkowie w ciągu ostatnich 5 lat przyjęły się, to uratowano dzięki nim 69 osób. Od 2010 roku w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika organy pobrano od 27 dawców, w tym od 7 w minionym roku. Najwięcej było nerek bo aż 54, wątroby pobrano od 11 osób, płuca od jednej osoby, a od trzech dawców pobrano serce.
Do trzech wypadków (w Piotrkowie, Włodzimierzowie i Woli Kamockiej) doszło w weekend na drogach naszego miasta i powiatu.
33-letni kierowca volkswagena transportera, jadąc aleją Piłsudskiego od strony ul. Sulejowskiej, potrącił przechodzącą przez wyznaczone przejście dla pieszych 14-letnią piotrkowiankę.
Trzy osoby zostały ranne w dwóch wypadkach, do których doszło w poniedziałek, 25 stycznia na drogach powiatu bełchatowskiego.
Grupa radnych Piotrkowa wystosowała do prezydenta miasta apel. Oczekują, że Krzysztof Chojniak podejmie natychmiastowe działania wspierające rozwój służby zdrowia w mieście. Powodem jest oczywiście restrukturyzacja piotrkowskich szpitali.
Nikola Molenda, która przyszła na świat 2 stycznia 2016 roku o godz. 15.40 w Szpitalu Wojewódzkim przy ul. Rakowskiej na jasnej, przestronnej i pojedynczej sali leżała sobie niczego nieświadoma...
Szpital przy ul. Roosevelta tonie, trzeba go ratować. Właśnie tak koalicję dwóch piotrkowskich szpitali uzasadniają władze powiatu. Placówki wymienią się niektórymi oddziałami, częściowo wymienią się też personelem. Lekarze z Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej podnieśli protest. Wg nich pomysł koalicji nie tylko jest nielogiczny, ale wręcz niebezpieczny dla pacjentów. Nie podoba im się, że zmiany nie były z nimi konsultowane.
