Zalany SOR szpitala przy Rakowskiej to niewątpliwie najpoważniejsze zgłoszenie piotrkowskich strażaków. – Rzeczywiście deszcz, który spadł wokół szpitala, spowodował podtopienie części SOR-u oraz w wielu miejscach terenów wokół szpitala – powiedział w rozmowie z nami Marek Konieczko, dyrektor placówki. – Zalana była między innymi droga dojazdowa do lądowiska dla helikopterów. W budynku szpitala woda wpłynęła do sali segregacji chorych. Na szczęście woda nie dostała się do sal, w których stoi sprzęt medyczny. Od razu także wszczęto odpowiednie procedury, by nie pozwolić na rozprzestrzenianie się wody – dodał Marek Konieczko.
W sumie strażacy interweniowali pięć razy. Najczęściej interwencje dotyczyły zalanych piwnic, jednak w jednym z przypadków strażacy wypompowywali wodę z warsztatu samochodowego w Majkowie.
