rodzinę osoby która ucierpiała w wypadku proszę o kontakt email- wstawajiwalcz10@gmail.com mógłbym pomóc w uzyskaniu odszkodowania sam ucierpiałem w wypadku i zostałem sparaliżowany teraz pomagam innym którzy ucierpieli lub zostali poszkodowani w wypadkach

00

Pozdrawiam wszystkich mistrzów i mistrzynie "szpady giętkiej" obwiniających motocyklistę. Jeśli macie prawo jazdy to chyba zdaliście je za gęsi bądź pół sztuki trzody chlewnej. Najpierw poczytajcie prawo o ruchu drogowym. Oczywiście jeśli potrafice zrobić to ze zrozumieniem.

10

Czyja wina? Chyba motocyklisty, bo wyprzedzał samochód skręcający w lewo z nieprawidłowej strony. Motocyklista powinien, jeżeli prawidłowo obserwował wszystkich uczestników ruchu i jechał z prędkością dostosowaną do sytuacji na drodze, zobaczyć kierunkowskaz opla i ominąć go z prawej strony, czyli wina motocyklisty. A jeżeli ktoś się upiera, że kierującej oplem, gdyż nie widziała pojazdu wyprzedzającego, jest to również argument na jej winę, to proponuję ustalić OBOPÓLNĄ WINĘ obojga prowadzących pojazdy, a nie tylko pani w sile wieku (takie są najlepsze, bo wiedzą co chcą i nie mają dużych wymagań!), a nie jak tu ktoś napisał starsza osoba.

85

Chwila, chwila panowie na latających rumakach. Jezdzicie jakby kazda droga należała w całości do was. Adrenalina co ? Młody motocyklista szalał sobie a winą obarczacie kobietę. Wstyd. Gdyby motocyklista jechał odpowiednią szybkością w/g przepisów nie wylecialby w powietrze. Tyle w temacie.

12

Dlatego wkurzają mnie motocykliści tez miałem kilka takich sytuacji wrzucasz kierunek chcesz skręcić a burak na motorze wyprzedza z lewej, a potem się dziwią że ich nikt w korkach nie chce puszczać. Dobra nauczka dla motocyklisty.
A co do przejścia dla pieszych to niestety taki region Polski gdzie żeby przejść na pasach to trzeba wymusić bo nikt się nie zatrzymuje.
Na przyszłość ludzie więcej kultury na drodze.

102

Ulica Świerczowska...Nasilenie ruchu, kilka tysięcy pojazdów ....................................................................na rok !
Pomijając wszelkie aspekty prawne / upewniła się przed manewrem czy nie, włączyła kierunkowskaz czy nie włączyła/, motocyklista zignorował podstawową zasadę w ruchu drogowym. Zasadę ograniczonego zaufania.
Przywalił w pojazd poprzedzający.
Wniosek prosty:
1.nie obserwował sytuacji na drodze;
2. żle ocenił sytuację;
3. nie był w stanie zapanować nad kierowanym pojazdem /np. niedostosowana prędkość do sytuacji drogowej/.
Zabrakło instynktu samozachowawczego. Średnio inteligentny szympans na widok człowieka ucieka do dżungli, gdyż przewiduje, że człowiek może posiadać strzelbę i zechce jej użyć. Nie zastanawia się nad aspektami prawnymi.

32

nie dziwe się , w Piotrkowie ludzie nie umieją w większosci jezdzić, nie ma takiego ,myślenia kierowcy i by drugiemu kierowcy nie utrudniać, wszyscy narzekacie na EPI, a ja uważam że to EP czasem mnie az o ból głowy...niewiem kto daje i za jakie siano uprawnienia niektorym ludziom. nauczcie się jeżdzić, ale tak by MYŚLEĆ szybko i by innym nie zawadzać, ale no wiem że to ciężkie bo nie każdy ogarnia samego siebie a co dopiero drogę.

34

Skręcając musisz upewnić się czy nikt Cię nie wyprzedza. Jeżeli się nie upewnisz i skręcisz a ktoś w Ciebie uderzy to Twoja wina. Takie prawo.
Jeżeli ktoś wyprzedza więcej pojazdów, które stoją za tobą wtedy jest wina tego kto wyprzedza.
Patrz w lusterka MOTOCYKLIŚCI SĄ WSZĘDZIE

38

Ktoś tu nie zna przepisów skoro pani skręcała w lewo to pewnie wrzuciła kierunek jadący za nią motocyklista nie był na pierwszeństwie!!!!

63

To jest kolejny dowód na to, że niektórzy ludzie 60+ nie powinni prowadzić samochodów.

1225