Radomszczanin Zdzisław Dudek przez dwa dni prowadził protest głodowy. Krzesełko na którym siedział rozstawił w centrum miasta przy ulicy Sokolej, naprzeciw prokuratury, blisko urzędu miasta. Jak mówił, chciał zwrócić uwagę na niezrozumiałe dla niego decyzje magistratu dotyczące działek, których jest właścicielem.
W Radomsku wciąż nie ustalono nowych stawek za odbiór śmieci. Przypomnijmy, że w połowie roku zgodnie z ustawą za odbiór odpadów ma odpowiadać samorząd. Wcześniej jednak rada miasta musi przyjąć stosowne uchwały. W Radomsku wszystkie zdjęto z porządku obrad sesji RM.
14 grudnia 2012r sędzia Sądu Rejonowego w Radomsku zastosował trzymiesięczny areszt wobec podejrzanego o zabójstwo 52-latka.
14 grudnia 2012r w rejonie ulic Jagiellońskiej i Starowiejskiej w Radomsku policjanci z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego mazdą.
Pomnik poświęcony pomordowanym na radomszczańskim „Kopcu” jest już gotowy. Kolejny etap prac to uporządkowanie terenu wokół pomnika. Jak na razie w budżecie miasta na ten cel przeznaczono 270 tys. zł. W pierwszej kolejności zmieni się odcinek od ul. Kopiec do pomnika.
Radomszczańscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło 15 grudnia br około godziny 6:35 w miejscowości Kodrąb.
Adaś Tarczyński i Przemek Siwek to chłopcy, którzy zostali nagrodzeni przez Fundację "Wyciągamy dzieci z bramy". Adam i Przemek swoje artystyczne pasje realizują w Miejskim Domu Kultury w Radomsku
Wczoraj w Radomsku doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła 42-letnia kobieta. Przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.
Radomsko musi zapłacić 70 tys. złotych odszkodowania byłemu uczniowi jednego z gimnazjów, który kilka lat temu uległ wypadkowi na terenie szkoły. Miasto będzie też płaciło mu dożywotnią rentę – 150 zł miesięcznie.
Oddala się możliwość powstania ronda na zbiegu ulic Krakowskiej, Targowej i Starej Drogi. Zarządca skrzyżowania - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie uwzględniła tej inwestycji w wieloletnim planie rozbudowy dróg i autostrad na lata 2013-2015. Miejscy urzędnicy liczą jednak na to, że plan można jeszcze zmienić.