Sąd rozpoznając zgromadzone przez bełchatowskich policjantów i prokuratorów materiały postanowił o tymczasowym aresztowaniu 26-letniej mieszkanki gminy Kluki podejrzanej o wyrzucenie niespełna trzymiesięcznego dziecka z okna mieszkania na trzecim piętrze jednego z bloków,
2,5 promila alkoholu miała w organizmie matka dwójki młodych mieszkańców Tomaszowa, nad którymi sprawowała opiekę. Kobieta najwyraźniej świętowała ostatki.
Za nielegalne odtwarzanie muzyki właściciele pubów i barów skontrolowanych na terenie powiatu piotrkowskiego słono teraz zapłacą. Wczoraj policjanci z sekcji do walki z przestępczością gospodarczą odwiedzili kilka lokali w Gminie Wola Krzysztoporska.
32-letni kierowca forda mondeo w stanie ciężkim został przewieziony do piotrkowskiego szpitala, po tym jak w jego samochód uderzyła ciężarówka. Kierujący ciężarowym renault wymusił pierwszeństwo przejazdu.
26-letnia kobieta wyrzuciła dwumiesięczne niemowlę z mieszkania na trzecim piętrze. Dziecko z poważnym urazem głowy przewieziono do bełchatowskiego szpitala, skąd zostało przetransportowane do łódzkiego szpitala.
Podczas kuligu sanki uderzyły w znajdujący się na poboczu słup komunikacyjny. Wstrząśnienia mózgu doznał 17-latek. Organizator kuligu uciekł z miejsca zdarzenia.
Dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju - decyzję o zastosowaniu takich środków zapobiegawczych wobec Jarosława S. - sprawcy tragicznego wypadku, w którym zginęły 2 osoby wydał wczoraj piotrkowski sąd.
Bił roczną córeczkę i swoją o siedem lat młodszą konkubinę. 27-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, który od kilku lat znęcał się nad rodziną, podczas zatrzymania wydmuchał w alkotest ponad 2,5 promila. Jak się okazało mężczyzna ma już bogate konto w policyjnej kartotece.
Z okna na drugim piętrze nowo-budowanego bloku przy zbiegu ulicy Modrzewskiego i Źródlanej w Piotrkowie wypadł 53-latek. Mężczyzna z wewnętrznymi obrażeniami trafił do szpitala.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego i Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji rozbili grupę przestępczą, która od kilku lat terroryzowała restauratorów m.in. z terenu Łodzi, Bełchatowa, Piotrkowa i Sieradza. Zatrzymano dwanaście osób (11 mężczyzn i 1 kobietę). Za udział w grupie przestępczej, wymuszenia rozbójnicze i pobicia podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.