W całym kraju wzrasta liczba osób bez pracy. Nie inaczej jest w powiecie piotrkowskim.
W tomaszowskim Powiatowym Urzędzie Pracy zabrakło pieniędzy na aktywizację osób bezrobotnych.
Rośnie liczba bezrobotnych w powiecie piotrkowskim. Już niedługo bez pracy będzie 8 tysięcy mieszkańców naszego regionu. Tym samym stopa bezrobocia przekroczy 10 %.
Pieniądze to nie wszystko – tak w wielkim skrócie można opisać to jakie cele mają przedsiębiorstwa stosujące ekonomię społeczną. Jest ich coraz więcej, powstają aby zyski przeznaczać na pomoc osobom dotkniętym przez los, wykluczonym społecznie czy niepełnosprawnym. O ekonomii społecznej rozmawiano wczoraj i dziś we Włodzimierzowie koło Piotrkowa podczas konferencji, w której uczestniczyli przedstawiciele urzędów pracy, pomocy społecznej i samorządów.
Szwaczka, spawacz, fryzjer, mechanik (teoretycznie) mają najlepiej, bo to właśnie o nich biją się pracodawcy. Gorzej jest z humanistami, zwłaszcza tymi tuż po studiach i bez doświadczenia. Od marca na rynku pracy jest coraz lepiej, jednak liczba bezrobotnych w naszym regionie nadal przekracza 7 tysięcy. Kiedy i czy będzie lepiej?
W tym roku rząd przeznaczył mniej środków na aktywizacje osób bezrobotnych.
Choć pierwsze trzy miesiące 2011 roku nie napawały optymizmem, sytuacja zaczęła się poprawiać.
Rynek pracy w Piotrkowie jest w tak złym stanie, że grupowe zwolnienia zapowiada nawet sam Urząd Pracy. - Tragedia! To jest taki rok, jakiego ja nie pamiętam. Trudny dla nas, bo chcemy pomóc, a nie możemy, i trudny dla ludzi, którzy chcą pracy, a pracy nie ma. Jeśli nie pozyskamy jakichś dodatkowych pieniędzy, mam 20 pracowników do zwolnienia. Chyba, że Ministerstwo przed wyborami rzuci trochę kasy… - mówi dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie.
761 złotych 40 groszy zamiast dotychczasowych 742,10 zł - od dzisiaj wzrasta wysokość zasiłku dla bezrobotnych.
Ponad 200 osób straci niebawem pracę. Dwa zakłady działające na terenie powiatu piotrkowskiego zapowiedziały zwolnienia grupowe.