Wracającą z zakupów 80-letnią mieszkankę osiedla Wyzwolenia zaczepiły przed wejściem do klatki schodowej dwie nieznane osoby.
Niedawno na wniosek mieszkańców został zablokowany jeden z wjazdów na osiedle Łódzka – Wysoka – Sadowa w Piotrkowie. Ci, którzy nie mieli w tym interesu, bulwersują się, że blokada to niedorzeczność. Spółdzielnia tłumaczy, że wolę właściciela terenu należy uszanować, a podjęta decyzja wcale nie jest taka zła, jak mogłoby się wydawać
Rada Osiedla Łódzka - Wysoka - Sadowa zaprasza wszystkich mieszkańców osiedla w dniu 28 października 2010 r w godzinach 10.00 – 14.00 do Dziennego Domu Pomocy Społecznej przy ul. Wojska Polskiego 127.
Czy osiedlowa liga doczeka się większego zainteresowania? Rezygnacja Tadeusza Janusza, pomysłodawcy i opiekuna rozgrywek Międzyosiedlowej Ligi Piłki Nożnej w Piotrkowie, nie doprowadziła do jej upadku. Okazuje się jednak, że obawy związane z jej dalszym rozwojem były słuszne.
- Koło bloku jest okropnie. W zatoczce czarny żwir i tumany kurzu. Na balkon niczego nie wynoszę, bo gdybym wyniosła, wszystko byłoby brudne – tak zaczyna swoją opowieść Halina Wojtalczyk z Piotrkowa, która postanowiła walczyć o ciszę, spokój i… brak samochodów przed swoimi oknami. Tyle tylko, że nie bardzo wie, do kogo się w tej sprawie zwrócić. Z kilku miejsc już została odesłana z kwitkiem.
Na os. Wyzwolenia dwóch mężczyzn podających się za pracowników spółdzielni mieszkaniowej okradło 83-letnią kobietę.
Brakuje miejsc na zabawy dla dzieci, a władze spółdzielni serwują nam śmietnik na środku boiska - z prośbą o interwencję w tej sprawie do Strefy FM zadzwonił jeden z mieszkańców osiedla Słowackiego.
Zwały skoszonej trawy, worki, uschnięte krzewy – to nie obraz śmietnika, ale placu tuż obok osiedlowego składowiska odpadów przy ul Jedności Narodowej w Piotrkowie. O zaśmiecaniu wiedzą wszyscy, jednak bezradnie rozkładają ręce.
Problemy komunikacyjne osiedla Łódzka w Piotrkowie nadal nierozwiązane. Żadnego rezultatu nie przyniosło spotkanie mieszkańców osiedla, w którym uczestniczyć miał prezydent miasta.
- Najgorzej jest w okresie jesienno-zimowym. Ale zdarza się, że i latem przy wysokiej temperaturze, woda przed moim domem utrzymuje się przez kilkanaście dni – mówi mieszkanka Wierzei w Piotrkowie.