Bełchatowscy policjanci ustalili, że w pobliżu rzeki Rakówki znajduje się uprawa konopi indyjskich. Na miejscu znaleźli 11 doniczek z roślinami. By ustalić właściciela konopi, postanowili z ukrycia obserwować plantację.
Kryminalni z Tomaszowa Mazowieckiego zostali wezwani do tamtejszego szpitala, ponieważ badania 15-letniej pacjentki przywiezionej tam w poniedziałek 21 maja wykazały obecność narkotyków w jej organizmie. Zawiadomienie złożył opiekun nieletniej.
67 gramów amfetaminy policja znalazła u 41-letniego mieszkańca Tomaszowa Mazowieckiego. Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
23-letni mieszkaniec naszego powiatu doprowadził do kolizji na drodze w gminie Rozprza. Odjechał z miejsca zdarzenia, gubiąc po drodze tablicę rejestracyjną. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby po chwili nie wrócił na miejsce stłuczki innym samochodem, był pijany i prawdopodobnie pod wpływem narkotyków.
32-letni mieszkaniec gminy Bełchatów uprawiał w kilku donicach konopie indyjskie. Ponadto posiadał 1,64 g suszu marihuany. Zatrzymano również matkę mężczyzny, która chciała bronić syna i próbowała zacierać ślady.
U taty w mieszkaniu była uprawa konopi, a u syna składzik z marihuaną, amfetaminą i haszyszem. Obaj zostali zatrzymani przez policję, usłyszeli już zarzuty.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej i ci z Tomaszowa zatrzymali mężczyznę, który uprawiał krzaki konopi indyjskich. Łącznie zabezpieczono ponad kilogram narkotyków gotowych do dystrybucji.
Są niezależne, drapią, ale i tak większość marzy o tym, aby mieć je w swoim domu. Mowa oczywiście o kotach. 17 lutego możemy poświęcić im nieco więcej uwagi niż zwykle, właśnie wtedy obchodzony jest ich dzień. Świętując ze swoimi pupilami, korzysta na tym także nasze zdrowie.
Trzech mężczyzn podejrzanych o posiadanie oraz udzielanie narkotyków w ciągu kilku dni zatrzymali piotrkowscy policjanci. Mężczyźni usłyszeli zarzuty, grozi im do trzech lat więzienia.
37-latek ukrył w swoim samochodzie prawie 15 gramów amfetaminy i 0,6 grama marihuany. Narkotyki pomógł znaleźć policyjny pies.