W sobotę (29 sierpnia) piotrkowskie kluby rozgrywały kolejne ligowe spotkania. Polonia przegrała na wyjeździe z liderem rozgrywek, czyli drużyną ŁKS II Łódź. Z kolei zawodnicy Concordii wygrali na stadionie przy ul. Żwirki z Zapałem Krzętów.
Prawdziwą sinusoidą można nazwać sparingowe występy Piotrcovii przed sezonem 2020/2021 w żeńskiej PGNiG Superlidze. Nasza drużyna rozpoczęła serię kontrolnych gier od wysokiej przegranej w Kobierzycach. Później zespół Krzysztofa Przybylskiego grał znacznie lepiej, wygrał między innymi turniej im. Krzysztofa Kazimierskiego. W czwartek(27 sierpnia) w ostatnim meczu przygotowań piotrkowianki wysoko przegrały z mistrzyniami Polski w Lublinie.
Polonia Piotrków sprawiła miła niespodziankę swoim kibicom i na stadionie przy ul. Reagana wygrała z faworyzowaną Wartą Sieradz 2:0, a tym samym przerwała serię trzech porażek z rzędu. Momentami gra polonistów mogła się naprawdę podobać, a spowodowane przebudową składu i cały czas widoczne braki w zgraniu zawodnicy nadrobili zaangażowaniem oraz walką. Mecz zresztą należał do wyjątkowo ostrych - w drugiej połowie sędzia pokazał kilkanaście żółtych kartek oraz dwie czerwone.
Wtorkowe (25 sierpnia) popołudnie przebiegło pod znakiem meczów sparingowych obu piotrkowskich drużyn piłki ręcznej. Piotrcovia wygrała z Ruchem Chorzów, a Piotrkowianin pokonał Stal Mielec. Były to przedostani mecz kontrolny dla naszych szczypiornistek przed nowym sezonem, a dla panów jak się okazało ostatni. Piotrcovia zmierzy się jeszcze na wyjeździe w czwartek z aktualnymi mistrzyniami Polski z Lublina. Piotrkowianin odwołał ostatni sparing.
Nastąpiła zmiana godziny meczu Polonii Piotrków z Wartą Sieradz, zaplanowanego na środę (26 sierpnia). Mecz zamiast o 18:00, rozpocznie się pół godziny wcześniej, czyli o 17:30. Spotkanie zostanie rozegrane na stadionie polonistów przy ul. Reagana 12.
W miniony weekend obie piotrkowskie drużyny piłkarskie rozegrały mecze wyjazdowe. Polonia podtrzymała złą passę i przegrała trzecie spotkanie z rzędu i czwarte w tym sezonie. Dużo lepiej zaprezentowała się drużyna Concordii, która wygrała kolejne spotkanie i po dwóch kolejkach ma na koncie 6 punktów.
W miniony weekend drużyna BHT GRU Juko Piotrków Trybunalski rywalizowała w finale Mistrzostw Polski w piłce ręcznej plażowej. Nasze zdominowały kolejny turniej PGNiG Summer Superligi i obroniły zeszłoroczny tytuł mistrzowski, a panowie zajęli drugie miejsce i zakończyli rywalizację ze srebrnym medalem.
W miniony weekend na obiektach Monta Beach Volley Club w Warszawie na kibiców czekała niezwykle gorąco pogoda, jak i atmosfera na boisku. Panie z BHT GRU Juko Piotrków Trybunalski wygrały czwarty turniej PGNiG Summer Superligi z rzędu, a nasi panowie po niezwykle zaciętym finale i błędzie w ostatniej akcji drugiego seta, przegrali z faworyzowaną Petrą Płock po serii shoot-outów.
Po dwóch niespodziewanych porażkach Polonia Piotrków odniosła pierwsze zwycięstwo w IV lidze. Podopieczni Roberta Grzesiuka wygrali w Rząśni z Czarnymi 2-0.
Polonia zawiodła licznie zgromadzonych na stadionie przy ul. Reagana kibiców i przegrała z Jutrzenką Drzewce 1:2. Sprawdziło się znane porzekadło, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Większość meczu toczyła się pod dyktando polonistów, ale nie wykorzystali oni kilkunastu stuprocentowych sytuacji i ostatecznie ponieśli porażkę.